Kolejny przypadek dopingu w siatkówce. Rosyjski zawodnik zawieszony przez swój klub

Materiały prasowe / Siatkówka
Materiały prasowe / Siatkówka

Rosyjski przyjmujący Stanisław Maslijew został przyłapany na dopingu i w związku z tym jego klub - Hypo Tirol Innsbruck - zawiesił go w prawach zawodnika.

W tym artykule dowiesz się o:

Maslijewa przyłapano na stosowaniu zakazanego środku dopingującego o nazwie stanozolol w listopadzie 2016 roku.

Austriacka Agencja Antydopingowa (OADR) zawiesiła Rosjanina na cztery lata, zaś jego zespołowi odjęto pięć punktów w lidze. Przez tę karę Hypo Tirol (jego barwy reprezentuje polski atakujący Jan Król) spadł na drugie miejsce w tabeli po fazie zasadniczej i z tej pozycji przystąpi do rywalizacji w play-off. Mistrz Austrii zakomunikował, że nie zamierza się odwoływać od orzeczenia OADR.

Urodzony w 1993 roku Stanisław Maslijew, który w przeszłości grał w Biełogorie Biełgorod, wraz z Hypo występował między innymi w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, będąc wyróżniającym się siatkarzem swojej ekipy.

To kolejna afera dopingowa z udziałem rosyjskiego siatkarza, gdyż w przeszłości niedozwolone substancje mieli stosować tacy gracze jak Aleksander Markin czy Dmitrij Muserski.

ZOBACZ WIDEO: Nowa dyscyplina na igrzyskach olimpijskich? "To będzie spektakularne!"

Komentarze (2)
avatar
Ryszard k
22.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skandalem było że Rosjanie pojechali na olimpiadę! Mieli zostać zdyskwalifikowani!