Dla siatkarek dąbrowskiego MKS-u był to pierwszy pojedynek pod wodzą nowej trener, Magdaleny Śliwy. Kilkanaście godzin przed rozpoczęciem spotkania klub ogłosił bowiem, że rozstał się z Juanem Manuelem Serramalerą, a jego obowiązki przejmuje dotychczasowa asystentka.
Dla Śliwy był to udany debiut. Jej podopieczne pokonały francuskie rywalki 3:0, lecz nie bez problemów. Te miały w premierowym secie, którego rozpoczęły za bardzo stremowane i ze zbyt słabą skutecznością ataku. Czas był ich sprzymierzeńcem - im dłużej trwał mecz, tym lepiej grały i tym większa była ich przewaga nad Saint Raphael Volley.
Najlepiej punktującą w szeregach Taurona MKS-u Dąbrowa Górnicza była Helena Horka (13 punktów), która w ataku zanotowała dokładnie 50 proc. skuteczności. O dwa "oczka" mniej zdobyły Daria Paszek i Kamila Ganszczyk. Ta trójka miała bardo duży udział w zwycięstwie polskiej ekipy.
Ważnymi elementami gry MKS-u było przyjęcie, atak i zagrywka. W polu serwisowym kolejny bardzo dobry występ zaliczyła Paszek, a o jakość odbioru zadbała w szczególności Izabela Lemańczyk (23 próby, 74 proc. pozytywnego przyjęcia). W ataku warto zwrócić uwagę na skuteczność Ganszczyk, która skończyła 7 z 8 piłek.
Spośród francuskiego zespołu wyróżniła się Ciara Michel, która zdobyła 9 punktów.
Porównanie statystyk:
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | Element | Saint Raphael Volley |
---|---|---|
7 | Asy serwisowe | 1 |
3 | Błędy w zagrywce | 9 |
61 proc. (1 błąd) | Przyjęcie pozytywne | 37 proc. (7 błędów) |
46 proc. (41/90) | Skuteczność ataku | 34 proc. (30/88) |
8 | Błędy w ataku | 6 |
8 | Bloki | 5 |
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy