Zenit Kazań wygrał rundę zasadniczą. Rywal ZAKSY w LM oszczędza siły przed meczem z mistrzami Polski

Mistrzowie Rosji wygrali 23. mecz w Superlidze i zostali najlepszą drużyną rundy zasadniczej. Zenit Kazań ma 11 punktów więcej, niż drugie w tabeli Dynamo Moskwa, a do zakończenia zostały tylko 3 spotkania, więc nie uda się już go dogonić. W 23. kolejce Zenit nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem Jugry Samotłor Niżniewartowsk w trzech krótkich setach. Władimir Alekno miał okazję często rotować składem, a w trakcie meczu wszyscy gracze z Kazania otrzymali szansę zaprezentowania się na boisku. Warto wspomnieć, że już w poprzedniej kolejce Zenit zapewnił sobie udział w Final Six Superligi.

Szokująca decyzja rosyjskiej federacji siatkarskiej. Przymuszą siatkarzy do gry w kadrze

Blisko sensacji było za to w Krasnodarze, gdzie miejscowe Dynamo podejmowało trzeci w tabeli Lokomotiw Nowosybirsk, który przyleciał na mecz bez trenera Plamen Konstantinowa. Nieoczekiwanie podopieczni Andrieja Woronkowa stawili opór faworytom, którzy potrzebowali aż pięciu setów, żeby złamać opór rywali. Dwa pierwsze sety Lokomotiw rozstrzygnął na swoją korzyść, ale przegrał kolejne partie i doszło do piątego seta. Ostatecznie obyło się bez sensacji, ale Lokomotiw walczący o 2. miejsce w tabeli, zgubił cenny punkt. Najlepiej punktującym zawodnikiem został Bogdan Glibenko, zdobywca 25 oczek dla Dynama Krasnodar. Z kolei po stronie Lokomotiwu najlepiej punktowali: Nikołaj Pawłow - 21 razy oraz Siergiej Sawin - 25.

Rywal ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów, Biełogorie Biełgorod, podejmował na własnym boisku najsłabszy zespół Superligi, czyli Neftjanik Orenburg. Sztab trenerski postanowił nie ryzykować przez decydującymi meczami w LM i oszczędzał podstawowych graczy. Na boisku dużo czasu spędzili rezerwowi, a 41 - letni Siergiej Tietiuchin nie pojawił się nawet w meczowym składzie. Jako jedyny z podstawowych siatkarzy całe spotkanie rozegrał Dmitrij Muserski, zdobywca 11 punktów, z czego 2 w bloku. Tym razem Muserski nie zapisał na swym koncie żadnego asa, ale wciąż prowadzi w klasyfikacji wśród najlepiej serwujących Superligi. Po 23. meczach ma na koncie 50 asów.

Dynamo Moskwa podejmowało Jenisej Krasnojarsk. Mecz zakończył się w trzech setach dla gospodarzy, ale nie obyło się bez wielu kontrowersyjnych sytuacji. Wszytko za sprawą sędziów, którzy kilka razy podjęli nieprawidłowe decyzje na korzyść Dynama. Najbardziej znacząca pomyłka miała miejsce w pierwszej partii. Pod koniec tego seta, gdy wynik był 30:30, Iwan Nikiszin z Jeniseja zaatakował w boisko, ale sędziowie po długim sprawdzaniu akcji przyznali punkt gospodarzom. Tymczasem powtórki wyraźnie wskazywały, że piłka upadła daleko przed linią końcową. Najwięcej punktów dla Jeniseja zdobył Antom Mysin - 13, a dla Dynama tyle samo Jurij Bierieżko.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji

Fin Olli-Pekka Ojansivu, który zastąpił w Kuzbassie Kemerowo Sebastiana Schwarza, zaliczył bardzo udane spotkanie w meczu z Dynamem LO. Lider Kuzbassu Wiktor Poletajew wchodził jedynie ma krótkie zmiany, natomiast Ojansivu rozegrał 4 sety i został najlepiej punktujących siatkarzem z 16 oczkami na koncie. Kolejne zwycięstwo pod wodzą Camillo Placiego odniósł z kolei Fakieł Nowy Urengoj, pokonując Novą Nowokujbyszewsk 3:0. Znakomity mecz zagrał środkowy Ilja Własow, zdobywca 13 oczek. Skończył 10 z 13 piłek i dodał 3 bloki. Równie dobrze wypadł Jegor Kljuka, który zapisał na koncie 14 punktów, 10 w ataku, 3 w bloku i 1 as serwisowy.

Wyniki 23. kolejki Superligi

Dynamo Moskwa - Jenisej Krasnojarsk 3:0 (32:30, 25:16, 25:23)
Ural Ufa - Gazprom-Jugra Surgut 3:2 (21:25, 25:23, 17:25, 25:19, 17:15)
Nova Nowokujbyszewsk - Fakieł Nowy Urengoj 0:3 (22:25, 21:25, 20:25)
Zenit Kazań - Jugra Samotłor Niżniewartowsk 3:0 (25:11, 25:20, 25:17)
Dynamo Krasnodar - Lokomotiw Nowosybirsk 2:3 (24:2, 21:25, 25:21, 25:22, 12:15)
Dynamo LO - Kuzbass Kemerowo 1:3 (22:25, 25:23, 24:26, 21:25)
Biełogorie Biełgorod - Neftjanik Orenburg 3:0 (25:19, 25:17, 25:14)

Tabela Superligi po 23. kolejkach