Medal polskich siatkarek w Kranjskiej Gorze, siatkarze poza podium

Materiały prasowe / CEV
Materiały prasowe / CEV

Marta Świechowska i Magdalena Żochowska wywalczyły brązowy medal podczas turnieju w Kranjskiej Gorze. Wśród mężczyzn najlepszy rezultat osiągnęli Michał Matyja i Karol Szczepanik.

W imprezie rangi CEV Snow Volleyball Tour w Kranjskiej Gorze wystartowały cztery polskie duety, z czego jeden w turnieju kobiet. To właśnie panie osiągnęły najlepszy rezultat w miniony weekend. Marta Świechowska i Magdalena Żochowska przegrały w półfinale z późniejszymi zwyciężczyniami, a w meczu o brąz nie pozostawiły złudzeń przeciwniczkom z Niemiec, Tianie Nicolaus i Anice Wucherer.

W rywalizacji panów dość niespodziewanie w finale zwyciężyli reprezentanci gospodarzy. Tadej Bozenk i Danij Pokersnik okazali się bezkonkurencyjni w meczu o złoto z braćmi Davidem i Robertem Kufa.

Michał Matyja i Karol Szczepanik pewnie pokonali kolejnych rywali w sobotę, ale w półfinale musieli uznać wyższość wspomnianych Czechów, choć niewiele brakowało, by odprawili swoich największych rywali. W potyczce o brązowy medal po trzysetowej batalii ulegli duetowi z Austrii.

Wyniki turnieju w Kranskiej Gorze:

finał mężczyzn:

Kufa, R./Kufa, D. (Czechy) - Bozenk/Pokersnik (Slowenia) 0:3 (6:11, 7:11, 8:11)

mecz o 3. miejsce mężczyzn:

Matyja/Szczepanik (Polska) - Schnetzer/Moser (Austria) 1:2 (4:11, 11:8, 4:11)

półfinały mężczyzn:

Schnetzer/Moser (Austria) - Bozenk/Pokersnik (Słowenia) 1:2 (8:11, 11:7, 8:11)
Matyja/Szczepanik (Polska) - Kufa, R./Kufa, D. (Czechy) 1:2 (11:9, 12:14, 7:11)

finał kobiet:

Dostalova/Knoblochova (Czechy) - Poszmikova/Elekova (Słowacja) 3:0 (16:14, 11:7, 11:8)

mecz o 3. miejsce kobiet:

Świechowska/Żochowska (Polska) - Nicolaus/Wucherer (Niemcy) 2:0 (11:5, 12:10)

półfinały kobiet:

Poszmikova/Elekova (Słowacja) - Nicolaus/Wucherer (Niemcy) 2:1 (11:9, 9:11, 11:8)
Dostalova/Knoblochova (Czechy) - Świechowska /Zochowska (Polska) 2:0 (11:6, 11:5)

ZOBACZ WIDEO PSG nie odpuszcza liderowi. Zobacz skrót meczu z Olympique Lyon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)