Developres - Chemik: zimny rzeszowski prysznic. Mistrzynie Polski zgodnie z planem

WP SportoweFakty / Asia Błasiak
WP SportoweFakty / Asia Błasiak

Zakończył się pierwszy półfinał tegorocznego sezonu Orlen Ligi. Developres SkyRes Rzeszów uległ Chemikowi Police 0:3 i znacznie oddalił się od marzeń o finale krajowych mistrzostw.

Set zmarnowanych szans - tak najłatwiej opisać wymianę w partii inauguracyjnej pierwszego meczu półfinałowego OrlenLigi.

Mimo tego, że zawodniczki Developresu SkyRes od samego początku były skazywane na porażkę, mecz rozpoczęły bardzo dobrze od trzech punktowych bloków na atakującej Katarzynie Zaroślińskiej (4:0). Jednak z czasem siatkarki Chemika grając cierpliwie zagrywką zdołały dogonić gospodynie. Inicjatywę w meczu dało im zameldowanie się w polu serwisowym Aleksandry Jagieło (19:16)1. Co prawda siatkarki Developresu dzięki dobrej grze na siatce pierwszej linii, Katarzyna Mróz - Kremena Kamenova - Adela Helić zdołały wyrównać jeszcze stan rywalizacji (20:20), lecz ostatecznie pogrążyły się błędami własnymi i zaprzepaściły swoje szanse na wygraną seta. To właśnie autowa piłka Klaudii Kaczorowskiej zakończyła wymianę premierowej odsłony (24:26).

W drugiej partii Chemik Police na dobre zadomowił się z hali Podpromie i narzucił swój styl gry rywalkom (3:1). Podczas gdy podopieczne Jakuba Głuszaka coraz pewniej czuły się na kontrze, a dodatkowo do ofensywy dołączyła słabo spisująca się w pierwszym secie Katarzyna Zaroślińska, rzeszowianki straciły argumenty na grę przeciwko obrończyniom tytułu. Ich największym mankamentem była gra w defensywie. Najgorzej radziły sobie z serwisami Aleksandry Jagieło, ale i Joanny Wołosz (18:11). Dzięki seriom punktowym przy zagrywkach tych zawodniczek, bez większego problemu mistrzynie Polski zakończyły seta do 18.

10-minutowa przerwa nie dodała więcej energii gospodyniom, wręcz przeciwnie wprowadziła spory zamęt w rzeszowskie szeregi. Nerwy udzieliły się wszystkim po stronie ekipy znad Wisłoka, łącznie z Lorenzo Micellim. Ułatwiło to jedynie zadanie mistrzyniom Polski, które bardzo pewnie dyktowały warunki gry (12:5). Włoski trener Devleopresu próbował różnych rozwiązań, między innymi wprowadził w miejsce fatalnie spisującej się Adeli Helić Mirosławę Paskową, jednak i to nie pozwoliło na złapanie kontaktu z przyjezdnymi. Mimo niewielkiej serii punktowej w końcówce seta nadal wysokie zwycięstwo odniosły policzanki do 20.

ZOBACZ WIDEO Barca wygrała bez Messiego. Suarez zbliżył się do Argentyńczyka [ZDJĘCIA ELEVEN]

Mecz rewanżowy zostanie rozegrany w sobotę 8 kwietnia 2017 roku. Faworytem podobnie jak w pierwszym spotkaniu będzie ekipa Chemika Police.

I półfinał Orlen Ligi:

Developres SkyRes Rzeszów - Chemik Police 0:3 (24:26, 18:25, 20:25)

Developres: Helić, Kaczmar, Mróz, Kamenova, Kaczorowska Żabińska, Borek (libero) oraz Paskowa, Hawryła, Flakus.

Chemik: Jagieło, Werblińska, Zaroślińska, Wołosz, Veljković, Bednarek-Kasza, Zenik (libero).

MVP: Joanna Wołosz (Chemik Police).
[event_poll=75172]

Komentarze (4)
avatar
Bol.
3.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Każdy mecz jest inny. Co z tego, że Developres ograł gładko Impel skoro z Chemikiem przegrał zdecydowanie! Play offy to nowe rozdanie a system rozgrywania play offów może przynieść niespodziank Czytaj całość
avatar
piotrg.
3.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po prostu rzeszowianki zapłaciły frycowe. Zabrakło ogrania i doświadczenia w szczególności w końcówce pierwszej odsłony. Chemik zagrał na tyle by wygrać i tyle. Przy drużynie lepiej dogrywającw Czytaj całość