Pierwszy, półfinałowy bój już za nami. Developres SkyRes przed własną publicznością przegrał trzysetową batalię z mistrzyniami Polski. Chemik nie pozostawił żadnych złudzeń swoim rywalkom i rozstrzygnął pojedynek w trzech setach.
Rzeszowianki w pierwszej odsłonie czuły się pewnie przy siatce i co rusz dopisywały na swoje konto kolejne "oczka" blokiem. Nie trwało to jednak długo, bo rozpędzone policzanki zaczęły znakomicie czytać grę przeciwniczek i ostatecznie to one dominowały w tym elemencie. Najlepiej sprawowała się Agnieszka Bednarek-Kasza, która aż siedem razy zatrzymała ataki gospodyń.
Zespół z Polic bardzo dobrze radził sobie w przyjęciu. Mistrzynie Polski odbierały zagrywki rzeszowianek z 47 proc. skutecznością. Na wyróżnienie zasługuje Anna Werblińska, w której stronę powędrowało aż 27 serwisów. Przyjmująca mimo to zanotowała 63 proc. efektywność.
Kluczem do sukcesu Chemika była rozpędzona ofensywa. Przyjezdne skończyły 41 z 98 piłek, odnotowując przy tym 42 proc. skuteczność. Największą zasługę ma w tym Joanna Wołosz, która umiejętnie rozkładała atak pomiędzy wszystkie zawodniczki.
ZOBACZ WIDEO AS Roma wygrała mecz polskich bramkarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
W rzeszowskim kolektywie, ciężar gry brała na siebie Kremena Kamenova. Przyjmująca była ostrzeliwana serwisem i w całym boju odebrała aż trzydzieści dwie zagrywki. Ponadto otrzymała aż 32 piłki od swojej rozgrywającej. Ostatecznie zapisała na swoje konto 12 "oczek".
Statystyki meczowe:
Developres SkyRes Rzeszów | Elementy | Chemik Police |
---|---|---|
3 | Asy serwisowe | 4 |
5 | Błędy w zagrywce | 6 |
27 proc. (10 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 47 proc. (7 błędów) |
28 proc. (29/104) | Skuteczność w ataku | 42 proc. (41/98) |
7 | Błędy w ataku | 11 |
9 | Bloki | 16 |