Magdalena Śliwa: Dajmy szansę kobietom!

Prowadzony przez trener Magdalenę Śliwę Tauron MKS Dąbrowa Górnicza postawił się w bardzo dobrej sytuacji w walce o 5. miejsce. Zagłębianki nie pozostawiły złudzeń siatkarkom ŁKS-u Commercecon w pierwszym meczu w Łodzi, który wygrały 3:0.

Piąta lokata w Orlen Lidze niesie za sobą prawo startu w europejskich pucharach. Właśnie postawa w grze o stawkę najbardziej zadowalała Magdalenę Śliwę w tym momencie

- Cieszę się, że wygrałyśmy w tak dobrym stylu. Przy naszej dobrze grze dziewczyny z ŁKS-u nie miały szansy się podnieść. W poprzednim spotkaniu z łodziankami miałyśmy trochę problemów zdrowotnych, co może usprawiedliwiać nasze słabsze granie. Cieszę się, że w momencie, gdy gra się już o konkretne miejsca, zespół wywiązał się z zadania na sto procent - oceniła trener Taurona MKS-u Dąbrowa Górnicza.

Dąbrowianki w trzech setach pozwoliły ugrać beniaminkowi Orlen Ligi kolejno 19, 21 i 17 punktów. Według Śliwy to zasługa przede wszystkim odpowiedniego przygotowania taktycznego

- Zespół z Łodzi nie miał żadnych atutów - nie mogły pograć pierwszym tempem, trzymałyśmy blokiem lewe skrzydło, znalazłyśmy też sposób na Izę Kowalińską - wyliczała.

ZOBACZ WIDEO Zabójcza skuteczność Moraty dała Realowi triumf z Leganes - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Na plac gry w Atlas Arenie nie wybiegła Kamila Ganszczyk, która nie była w pełni zdrowa. Środkowa ekipy z Dąbrowy Górniczej dochodzi już jednak do siebie i ma otrzymać szansę gry w rewanżu.

- Zastanawiałam się, czy dać jej pograć w Łodzi, ale myślę, że dla niej czas jest dobrym lekarzem i w kolejnym meczu będzie w pełni gotowa do gry - tłumaczyła pierwsza trener zespołu.

Magdalena Śliwa nie jest pierwszą kobietą-trenerem w Orlen Lidze, choć jest to nadal jeszcze rzadki obrazek w ekstraklasie. - Z tego, co wiem, to dużo dziewczyn próbuje swoich sił na trenerce - odpowiedziała - Dajmy szansę kobietom! Kto lepiej je rozumie, jak nie one same?

Rewanż rozstrzygający kwestię piątego miejsca na koniec sezonu zaplanowano na piątek, 7 kwietnia na godzinę 18:00. Do zwycięstwa w dwumeczu siatkarkom Taurona MKS-u potrzebne są minimum dwa wygrane sety.

Komentarze (1)
avatar
marekwyszosiat
6.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akurat Dąbrowie ( jak i innym polskim zespołom ) prawo do gry w europejskich pucharach jest tak potrzebne jak beznogiemu hulajnoga co wybitnie pokazał ten sezon