Zarówno dla podopiecznych Lorenzo Micelliego jak i Marka Solarewicza pozostała ostatnia walka w tegorocznym sezonie Orlen Ligi, a stawką będzie miejsce na podium.
Dla zawodniczek Developresu SkyRes sam udział w finałowej rozgrywce jest ponad przedsezonowe cele. W półfinale rzeszowianki były na straconej pozycji stając na przeciw Chemikowi. W pierwszym meczu postawiły się polickiemu gwiazdozbiorowi zaledwie w secie inauguracyjnym, z kolei parę dni później poległy z kretesem przegrywając w setach do 10, 17 oraz 19.
- Obydwa mecze przeciwko Chemikowi były poniżej naszych umiejętności. Nie pokazałyśmy swojej gry, swojego stylu. Niestety nie zaprezentowałyśmy tego co mogłyśmy. Teraz spotkania z ekipą z Polic są już za nami i musimy o nich jak najszybciej zapomnieć, przed nami walka o brązowy medal - mówiła po przegranym półfinale z obrończyniami mistrzowskiego tytułu Kremena Kamenova, przyjmująca Developresu.
Zawodniczki Impela Wrocław w porównaniu do gospodyń czwartkowego spotkania zaprezentowały się o wiele lepiej w półfinałowej rywalizacji i niewiele brakowało im do zakwalifikowania się do wielkiego finału. W 1/2 krajowych mistrzostw mierzyły się z Grot Budowlanymi Łódź. W pierwszym meczu na wyjeździe przegrały 1:3, a u siebie nie wykorzystały swojej szansy. Prowadziły już 2:1 i były na drodze prowadzącej do złotego seta, lecz poległy ostatecznie 2:3 czym zaprzepaściły swoje marzenia o wyższym miejscu Orlen Ligi.
ZOBACZ WIDEO Pięć bramek w pół godziny - Sevilla rozbiła Deportivo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Choć w ostatniej rywalizacji obu ekip efektowne zwycięstwo odniosły rzeszowianki, faworytkami dwumeczu o brąz są zawodniczki z Wrocławia. Pierwszy gwizdek inaugurujący walkę obu ekip już w czwartek 13 kwietnia o godzinie 18.
I mecz o 3. miejsce OrlenLigi:
Developres SkyRes Rzeszów - Impel Wrocław / czwartek 13.04.2017, godz. 18:00