MKS Będzin - Espadon Szczecin: zabójcze końcówki killerów. Triumf MKS-u

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: drużyna MKS-u Będzin
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: drużyna MKS-u Będzin

W środę zespoły MKS-u Będzin i Espadonu Szczecin zmierzyły się w rewanżowym meczu o 11. miejsce w PlusLidze. MKS wygrał 3:0, czym przypieczętował zajęcie 11. pozycji.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze spotkanie obu drużyn zakończyło się triumfem będzinian 3:1, dzięki czemu w rewanżu zwycięstwo w dwóch setach gwarantowało im zajęcie 11. miejsca na koniec bieżącego sezonu PlusLigi.

Gospodarze nie rozpoczęli dobrze tej konfrontacji, więc Stelio DeRocco szybko poprosił o czas. Całej ekipie brakowało skuteczności, a Rafael Rodrigues Araujo nie miał wsparcia w ataku. Gdy wydawało się, że konsekwentna gra Espadonu da im wygraną, Zagłębiacy nagle otrząsnęli się z marazmu. Doprowadzili do remisu, a w końcówce popis skuteczności dał Marcin Waliński, który walnie przyczynił się do zwycięstwa.

Na drugą partię szczecinianie wrócili podwójnie zmobilizowani, w końcu walczyli o być albo nie być. Na boisku dwoił się i troił Bartłomiej Kluth, lecz z czasem rywale znaleźli na niego sposób. Jednak ten zawodnik szybko naprawiał swoje błędy, doprowadzając do remisu (14:14).

Walka była niezwykle zacięta. Espadon po bloku Michała Ruciaka odskoczył na 20:22, a chwilę później było już 22:24. Jednak przyjezdni nie wykorzystali tej sytuacji. Araujo pokazał stalowe nerwy, skończył dwa ataki, co złamało przeciwników. Marcin Wika zepsuł atak, a Kluth został zablokowany. MKS zwyciężył 26:24 i wywalczył 11. miejsce w PlusLidze.
[event_poll=75266]
Dalsza część spotkania była już grą o przysłowiową pietruszkę. Obaj trenerzy zdecydowali się na sporo roszad w ustawieniu, dając szansę gry zawodnikom, którzy nie rozpoczęli meczu w podstawowym składzie. Jedna sześciopunktowa seria, w której świetnie pokazał się Dawid Woch, dała MKS-owi wygraną.

MKS Będzin - Espadon Szczecin 3:0 (25:23, 26:24, 25:15)

MKS: Waliński, Ratajczak, Seif, Rejno, Peszko, Araujo, Potera (libero) oraz Jordanow, Woch, Roberts, Kozub, Kowalski, Russell, Stysiał (libero).

Espadon: Kluth, Perłowski, Zajder, Ruciak, Wika, Kozłowski, Murek (libero) oraz Sladecek, Gałązka, Depowski, Wołosz, Miluszew, Cedzyński, Mihułka (libero).

MVP: Dawid Woch (MKS Będzin)

Stan rywalizacji o 11. miejsce (dwumecz): 2:0 dla MKS-u Będzin

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu

Źródło artykułu: