Developres SkyRes swoją rywalizację o brązowy medal rozpoczął od zwycięstwa. Rzeszowianki stoczyły przed własną publicznością pięciosetowy bój z Impelem Wrocław, w którym główną rolę odegrała niewidoczna w półfinałowych starciach Adela Helić.
Siatkarki znad Wisłoka wygrały, jednak w całym pojedynku dużo słabiej przyjmowały od swoich rywalek. Podopieczne Lorenzo Micellego odbierały zagrywki z 28 proc. skutecznością, zaś wrocławianki bardzo pewnie czuły się w tym elemencie. Serwisy gospodyń nie sprawiały im większej trudności i na przestrzeni pięciosetowej potyczki odnotowały 47 proc. pozytywnego przyjęcia.
Mocną stroną drużyny z Wrocławia był blok. Ekipa Marka Solarewicza zatrzymała na siatce aż osiemnaście ataków rzeszowianek. Prym w tym elemencie wiodły Monika Ptak (7 bloków) oraz Agnieszka Kąkolewska (6 bloków). Po stronie Developresu SkyRes, najwięcej "oczek" w ten sposób zdobyła Katarzyna Mróz (6 bloków).
Przyjezdne ryzykowały w polu serwisowym, co odbiło się na ilości zepsutych zagrywek. Chociaż wrocławianki mogą poszczycić się trzynastoma asami, to jednak popełniły aż dwadzieścia jeden błędów, przy zaledwie czterech pomyłkach gospodyń.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu
Przez pięć setów, na boisku trwała ostra wymiana ciosów. W rzeszowskim kolektywie, ciężar gry wzięła na siebie Adela Helić. Rozpędzona serbska atakująca zdobyła aż 31 punktów dla swojego zespołu. Zawodniczka skończyła 22 z 51 otrzymanych piłek, dorzuciła pięć skutecznych bloków i cztery asy serwisowe. Po drugiej stronie siatki, dwoiła się i troiła Katarzyna Konieczna, która ostatecznie zapisała na swoje konto 29 "oczek".
Statystyki meczowe:
Developres SkyRes Rzeszów | Elementy | Impel Wrocław |
---|---|---|
9 | Asy serwisowe | 13 |
4 | Zepsute zagrywki | 21 |
28 proc. (24 błędy) | Pozytywne przyjęcie | 47 proc. (18 błędów) |
38 proc. (48/126) | Skuteczność w ataku | 37 proc. (55/147) |
7 | Błędy w ataku | 10 |
13 | Bloki | 18 |