Chemik Police przebijał się przez twardy mur. Królowa Jagieło

Chemik Police wygrał 3:1 z Grot Budowlanymi Łódź drugi mecz w finale Orlen Ligi. Najlepsza na boisku była Aleksandra Jagieło. Atutem pokonanego zespołu była gra blokiem.

Sebastian Szczytkowski 20 Kwietnia 2017, 07:32

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Chemik Police

Chemik - Grot Budowlani: dominatorki mistrzyniami! 6:1 w finale Orlen Ligi

Aleksandra Jagieło, która otrzymała statuetkę MVP, była najbardziej zapracowaną siatkarką na boisku. Z powodzeniem przyjęła 21 zagrywek, otrzymała 42 wystawy od rozgrywających, z których 19 zmieniła w punkt dla Chemika Police. Mecz zakończyła z 23 "oczkami". Na łup kapitan zespołu złożyły się trzy asy serwisowe oraz jeden blok. Jeżeli było to pożegnanie Jagieło z Chemikiem, było bardzo imponujące.

Na pewno karierę w Szczecinie zakończyła Sylwia Pycia, środkowa Grot Budowlanych Łódź. Z 13 "oczkami" na koncie była drugą punktującą przyjezdnych. Wyprzedziła ją jedynie Kaja Grobelna. Pycia popisała się sześcioma blokami. To więcej niż obie środkowe Chemika razem wzięte.

Blok był największym atutem pokonanego zespołu. Chemik przebijał się przez twardy mur, by zostać mistrzem Polski. Policzanki zostały zatrzymane na siatce 16 razy. Po przeciwnej stronie najlepiej blokowała Katarzyna Zaroślińska i rekompensowała w ten sposób pomyłki w ataku.

Obie drużyny starały się ryzykować zagrywkami. Tylko Chemikowi wychodziło to na dobre. Zaserwował 12 asów serwisowych i zmusił do tylu błędów w przyjęciu Budowlane.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: Popek z Pudzianem zrobili na KSW całą robotę. Wszyscy się na to złapali

Ważną rolę w newralgicznych momentach odegrała Joanna Wołosz. W pierwszym i drugim secie wypracowała przewagę swoimi zagrywkami. Kiedy serwowała, Chemik wyszedł na prowadzenie 24:17, a pół godziny później 12:7. Takie zaliczki były bezcenne w generalnie wyrównanym spotkaniu. Łodzianki podjęły bowiem walkę w przeciwieństwie do meczu we własnej hali.

W nagrodę Budowlani wygrali po przerwie honorowego seta. Wykorzystali rozkojarzenie Chemika po zagwarantowaniu sobie mistrzostwa Polski. W ataku pierwsze skrzypce zagrała Grobelna, a na siatce Gabriela Polańska pomogła Pyci w zatrzymywaniu policzanek.

Chemik zakończył mecz w czwartym secie i po zdobyciu punktu na 26:24 mógł swobodnie rozpocząć świętowanie.

Porównanie statystyk:

Chemik Police	Element	Grot Budowlani Łódź
12	Asy serwisowe	6
9	Błędy przy zagrywce	13
49 proc. (6 błędów)	Przyjęcie pozytywne	42 proc. (12 błędów)
40 proc. (55/138)	Skuteczność w ataku	35 proc. (49/139)
6	Błędy w ataku	8
10	Bloki	16