Baraże o PlusLigę: kompromitacja AZS-u Częstochowa. Aluron Warta zdemolowała rywali i zagra w elicie
Sensacja stała się faktem. Aluron Virtu Warta Zawiercie w czwartym meczu barażowym o miejsce w PlusLidze pokonała AZS Częstochowa 3:0. Tym samym zawiercianie wywalczyli awans do elity.
Po trzech meczach barażowych w lepszej sytuacji byli zawiercianie, którzy prowadzili z AZS-em Częstochowa 2:1. To sześciokrotny mistrz Polski był pod presją i widać to było na boisku. Gracze z Zawiercia uspokajali nastroje i ze spokojem podeszli do czwartego pojedynku. Wygrana dałaby im prawo do gry w PlusLidze.
Pierwszy set to wyrównana gra, choć przewagę mieli gospodarze. Tym razem Aluron Virtu Warta nie popełniła błędu z soboty i nie dała sobie wydrzeć pewnej wygranej w inauguracyjnej partii. Zawiercianie grali konsekwentnie i choć nie unikali błędów, to i tak wygrali 25:21.Gospodarze byli na fali. Ponownie motorem napędowym ich ofensywnych akcji był Michał Żuk, który miał solidne wsparcie w Kamilu Długoszu i Łukaszu Kaczorowskim. Po stronie AZS-u liderem był Rafał Szymura. Częstochowianie ustępowali jednak rywalom w niemal każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Z kolei zawiercianie niesieni dopingiem kibiców kończyli kolejne ataki.
W drugiej odsłonie znów Warta szybko uzyskała przewagę. Przy stanie 10:7 opiekun AZS-u, Michał Bąkiewicz, poprosił o pierwszy czas, ale na niewiele się to zdało. Zawiercianie byli rozpędzeni, a punkty kiwką oburącz zdobył nawet rozgrywający Kacper Popik. Goście swój dorobek powiększali głównie dzięki błędom popełnianym przez rywali.
Warta po dwóch setach prowadziła 2:0 i była na autostradzie do PlusLigi. Z kolei AZS nie mógł sobie pozwolić na przegraną. Opiekunowi częstochowskiego zespołu brakowało cierpliwości do gry swoich podopiecznych i na czasach w ostrych słowach ich motywował. Jednak AZS był bezradny. Ostatniego seta przegrał do 12.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - AZS Częstochowa 3:0 (25:21, 25:18, 25:12)
Aluron Warta: Długosz, Kaczorowski, Swodczyk, Warda, Maciończyk, Żuk, Ogórek (libero), Filipowicz (libero) oraz Popik
AZS: Buniak, Moroz, Grebeniuk, T. Kowalski, Szymura, Janus, A. Kowalski (libero) oraz Polański, Wawrzyńczyk, Szlubowski, Buczek.
ZOBACZ WIDEO: 67-letni himalaista z Polski podejmie odważne wyzwanie na ośmiotysięczniku-
Darek Siwobrody Zgłoś komentarz
A jeśłi chodzi o halę dla Zawiercia to nie daleko od nich jest taka miejscowość co się nazywa Częstochowa i tam mają fajny obiekt, na pewno użyczą! :) -
bobek123 Zgłoś komentarz
bakiewicz trener????? polityk ?????? i co dalej ????? -
Bartex Zgłoś komentarz
zasluguja na plus lige mimo ze moze nie maja wypasionej hali czy innych. Oby to byl dobry prognostyk na kolejny sezon bo mit zamknietej ligi powinien sie skonczyc ostatni zespol out a kolejny w barazach i tyle -
JA 21 Zgłoś komentarz
siatkówka wybiła się i może pociągnie za sobą piłkę ręczną, bo o nożnej można lepiej nie mówić. Szkoda mi oczywiście Częstochowy, sam jako student chodziłem na ich mecze i atmosfera była kapitalna. Skończyła się pewna epoka, zaczyna nowa. -
fakiewicz Zgłoś komentarz
pozostaną w annałach -
Ace Zgłoś komentarz
rozum do głowy. Tak jak prezentowała się Częstochowa w tym sezonie nie przystoi żadnemu klubowi w najwyższej klasie rozgrywkowej. A Zawierciu ogromnie gratuluje, świetnie się spisali. -
Stego Zgłoś komentarz
może nawet wrócą mocniejsi. Szkoda że klub z takimi wynikami i tradycjami ktoś tak pokierował że znalazł się w tym miejscu. -
Darek Siwobrody Zgłoś komentarz
No to mamy świeżą krew w +Lidze :) -
Crosby Zgłoś komentarz
trzecią czeka baraż. -
Abacab Zgłoś komentarz
BPP wy.......ac!!!! Kibice wreszcie wroca na hale. Doprowadziliscie AZS na dno. Dorobkiewicze zlob sie urwal!!! -
gary Zgłoś komentarz
WONT -
Lotos Trefl Gdańsk Zgłoś komentarz
świeciła pustkami. Tylko zamkniecie ligi chroniło ich przed nieuchronnym...Nikt nie zabierze im zasług, jakich dokonali w przeszłości, a teraz w 1 lidze może ktoś pochyli się nam problemem i postara się przywrócić dawny blask. Na dziś jednak wolę oglądać w +L zawlecze Zawiercie z pełną i żywiołowo reagulacą publicznością i grającym z zespołem, charyzmatyczym trenerem. Brawo!!! -
Andrenalinas Zgłoś komentarz
Panie Bosek, Bąkiewicz, Pakosz, Lisowski - czas odejść. Panie Matyjaszczyk ...chyba czas oddać halę sportową Norwidowi, koszykarzom, koncertom disco polo, a AZS niech sobie gra w Polonii.