W NCAA najgłośniej słychać Szerszenia. Kolejny triumf polskiego Francuza

Ściany pomagają gospodarzom i tak było i tym razem. Podczas finałów NCAA National Collegiate Men's Volleyball Tournament organizowanych w mieście Columbus zawodnicy Ohio State najpierw pokonali University of Hawaii 3:0 (25:23, 25:18, 25:19), a w rozgrywce o mistrzostwo ligi akademickiej rozprawili się z utytułowanym Brigham Young University, nie tracąc ani jednego seta (25:19, 25:20, 25:22) i nie pozwalając BYU na zmazanie złych wspomnień z ubiegłorocznego finału.

Wielkie odmłodzenie kadry Stanów Zjednczonych. Nowe twarze zamiast gwiazd

Tym samym obrońcy tytułu zakończyli sezon z bilansem spotkań 32-2, a największym zwycięzca tegorocznej edycji siatkarskiej NCAA był Nicolas Szerszen, wybrany po raz drugi z rzędu MVP rozgrywek. - W całym sezonie przegraliśmy dwa spotkania, a przyczyną był brak koncentracji i zbytni luz. Nasz ostatni mecz w sezonie należał do takich, które trzeba "przepchnąć" za wszelką cenę, by nie przydarzyła się najmniejsza chwila zawahania - mówił gracz juniorskiej reprezentacji Francji, który w wielkim finale turnieju w Columbus zdobył 16 punktów i raził rywali raz po raz piorunująca zagrywką.

Obserwatorzy spotkania z BYU lubią powtarzać trenera siatkarzy z Ohio State Pete'a Hansona: - Czasem mówimy Szerszeniowi, żeby osiągnął zagrywką 100 mil na godzinę (160 kilometra - przyp.red.), wtedy mógłby zbijać przeciwników z parkietu - śmiał się zadowolony szkoleniowiec. W całym sezonie jego podopieczny pobił rekord uczelni, serwując 63 asy serwisowe (0,42 asa na set), do tego wyróżniał się w uwielbianych przez Amerykanów rankingach statystycznych, zwłaszcza w zestawieniu najlepiej punktujących (5,13 pkt/set, trzeci wynik w lidze).

Polskie nazwisko dwukrotnego mistrza NCAA to nie przypadek. Urodzony w 1996 roku Nicolas jest synem Jacka Szerszenia, który występował m.in. w Resovii Rzeszów i zdobył z Hutnikiem Kraków mistrzostwo Polski w 1988 roku. Szerszen i jego starsza siostra Anna (absolwentka Ohio State i była siatkarka) urodzili się we Francji, gdzie w 1991 zamieszkali ich rodzice. Przyjmujący akademików z Ohio ma na swoim koncie występy w kadeckich i juniorskich mistrzostwach Europy w barwach Francji, natomiast gdyby zdecydował się na zmianę macierzystej federacji, mógłby występować w seniorskiej reprezentacji Polski bez odbywania dwuletniej karencji. Jego ostatnie popisy w NCAA obserwował na żywo były szkoleniowiec Resovii Andrzej Kowal, talent młodego gracza nieraz doceniał także Michał Gogol prowadzący Espadon Szczecin.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: zabójczy tercet Barcy rozbił rywala! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]