Na krakowskim rondzie Matecznego stanął specjalny zegar, który odlicza czas do rozpoczęcia najważniejszej siatkarskiej imprezy sezonu. Prezydent stolicy Małopolski, Jacek Majchrowski podczas prezentacji zegara przypomniał, że ME 2017 to już kolejne wielkie sportowe wydarzenie, które zagości w Krakowie. - Jeżeli mówimy o mistrzostwach w piłce siatkowej, to trzeba przypomnieć, że Polski Związek Piłki Siatkowej jeszcze zanim skończyła się budowa Tauron Areny Kraków, uwierzył w jej potencjał. Współpraca zaczęła funkcjonować i od tej pory wszystkie duże imprezy w piłce siatkowej odbywają się w Krakowie - zauważył polityk.
Od czasu wybudowania Tauron Areny Kraków Gród Kraka gościł już mistrzostwa świata, Memoriał Huberta Jerzego Wagnera, turniej Final Six Ligi Światowej oraz turniej finałowy Ligi Mistrzów. Czym więc będzie się wyróżniał Eurovolley? - Przede wszystkim to największa siatkarska impreza tego roku. Będą tu rozgrywane najważniejsze mecze. Sądzimy, że pojawi się na niej mnóstwo ludzi. Chciałem powiedzieć wyraźnie, że publiczność, która dotychczas pojawiała się w Krakowie na siatkarskich imprezach, to coś co można sobie wymarzyć. To idealni kibice. Dlatego myślę, że mistrzostwa Europy będą bardzo udane - twierdzi Majchrowski.
Według prezydenta tak naprawdę europejski czempionat mógłby rozpocząć się dużo wcześniej niż pod koniec sierpnia. - Zrobiliśmy już wszystko. Gdyby drużyny były gotowe, mistrzostwa mogłyby rozpocząć się jutro - mówi polityk.
Impreza ma być widoczna w całym mieście, władze Krakowa chcą, by o mistrzostwach wiedział każdy mieszkaniec stolicy Małopolski, ale również osoby, które bywają w mieście, stąd pomysł na postawienie zegara odliczającego czas pozostały do Eurovolley pojawił się na rondzie Matecznego, gdzie krzyżują się najważniejsze krakowskie drogi. Zaplanowano też działania promocyjne m.in. Mini Mistrzostwa Europy.
Podczas wydarzenia promującego Eurovolley zorganizowano specjalny konkurs. Prezydent miasta wraz z prezesem PZPS-u, Jackiem Kasprzykiem i ambasadorami mistrzostw rozrzucili zgromadzonym przed sceną uczniom Zespołu Szkół nr 51 w Krakowie piłki. Jedna z nich była oznaczona podpisem. Osoba, która ją złapała otrzymała podwójne zaproszenie na wszystkie mecze mistrzostw Europy. Zwyciężyła mała Amelka, która obiecała, że na mecze wybierze się z tatą.
ZOBACZ WIDEO Tak De Giorgi rozpoczął zgrupowanie kadry. Komenda: Bardzo miłe otwarcie
Kasprzyk okazal sie zwyklym figur Czytaj całość