W pierwszej serii gier w LŚ Kanadyjczycy po pięciosetowym boju pokonali Belgię, natomiast Amerykanie musieli uznać wyższość Serbów (1:3). Trudno było wskazać faworyta sobotniego pojedynku, ale odrobinę więcej szans dawano ekipie z Kraju Klonowego Liścia, która ostatnio wygrywała z USA.
Obydwa zespoły stworzyły w Nowym Sadzie ciekawe widowisko, które zakończyło się dopiero po tie-breaku triumfem kanadyjskich siatkarzy.
Kluczem to tej wiktorii Kanady okazała się przede wszystkim jej lepsza gra w ataku (62:56). Swoją drużynę do tego zwycięstwa poprowadził duet Brad Gunter (17 punktów) - John Perrin (15 punktów). Najwięcej punktów dla Jankesów - siedemnaście - wywalczył Ben Patch.
LŚ 2017, 2. kolejka gr. B:
Kanada - USA 3:2 (23:25, 25:19, 18:25, 25:23, 15:11)
Kanada: Perrin (15), Gunter (17), Barnes, Vandoorn (9), Sanders, Vigrass (12), Bann (libero) oraz Marshall (libero), Maar (10), Walsh (1), Derocco, Vernon-Evans (6).
USA: Patch (17), Smith (15), Sander (7), Langlois (7), McDonnell (3), Christenson (5), Shoji E. (libero) oraz Shoji K., Muagututia (11), Jendryk Ii (9), Defalco (2).
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Kanada | 2 | 2-0 | 6:4 | 4 |
2. | Belgia | 2 | 1-1 | 5:3 | 4 |
3. | Serbia | 2 | 1-1 | 3:4 | 3 |
4. | USA | 2 | 0-2 | 3:6 | 1 |
ZOBACZ WIDEO Paweł Paczkowski: Moja nagroda to ukłon dla drużyny