Serbowie w tegorocznej Lidze Światowej radzą sobie bardzo dobrze. Przystępując do meczu z Belgią, mieli na koncie cztery wygrane i tylko jedną porażkę, właśnie z podopiecznymi Vitala Heynena. Bardzo więc chcieli się zrewanżować za przegraną 0:3, której zresztą doznali na własnej ziemi.
Początek pierwszej partii był dosyć wyrównany. Dopiero w okolicach drugiej przerwy technicznej Serbowie odskoczyli rywalom. Najpierw przyczyniły się do tego skuteczne ataki Drazena Luburicia, a potem dobra passa Marko Ivovicia na zagrywce. I to właśnie po tej serii trudnych serwisów drużyna prowadzona przez Nikolę Grbicia uzyskała cztery punkty przewagi 21:17. Belgowie próbowali odrobić straty, ale nie dogonili już wyniku. Partię zakończył as Drazena Luburicia.
W drugiej odsłonie spotkania Serbowie od początku wypracowali sobie sporą przewagę. Bardzo w tym pomogła dobra zagrywka Urosa Kovacevicia. Dzięki temu jego drużyna na pierwszej przerwie technicznej prowadziła sześcioma punktami. Podopieczni trenera Grbicia w porównaniu z pierwszą partią mocno ograniczyli liczbę popełnianych błędów, co musiało dać rezultat na tablicy wyników. U Belgów zaś ta liczba pomyłek znacząco wzrosła. Nie pomogły zmiany w składzie belgijskiej drużyny. Plavi wygrali kolejną odsłonę do 18.
Łatwa wygrana w secie drugim oczywiście nie oznaczała, że w kolejnej będzie równie bezproblemowo. Znowu obie ekipy walczyły punkt za punkt, a po serii dwóch skutecznych bloków, to Belgowie uzyskali pierwszą dwupunktową przewagę w tej partii 15:13. Niedługo się jednak nią nacieszyli, bo rywale od razu doprowadzili do wyrównania. Mało tego, dobra gra Luburicia dała dwupunktowe prowadzenie i od tego momentu to Serbowie złapali wiatr w żagle, a rywale z każdą akcją coraz bardziej tracili nadzieję na odwrócenie losów spotkania. Partię i jednocześnie mecz zakończył skuteczny blok w wykonaniu serbskich zawodników.
Serbia - Belgia 3:0 (25:22, 25:18, 25:20)
Serbia: Kovacević, Ivović, Jovović, Luburić, Podrascanin, Lisinac, Majstorović (libero) oraz Okolić, Katić, Kujundzić, Skundrić (libero)
Belgia: Van Den Dries, Deroo, Van de Voorde, Valkiers, Rousseaux, Van de Velde, Ribbens (libero) oraz Lecat, Verhees, D'hulst, Cox, Klinkenberg
Tabela turnieju LŚ 2017 w Teheranie (grupa D1):
Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Serbia | 3 | 3-0 | 9:1 | 9 |
2. | Iran | 3 | 2-1 | 7:7 | 4 |
3. | Belgia | 3 | 1-2 | 5:8 | 3 |
4. | Argentyna | 3 | 0-3 | 4:9 | 2 |
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Nie sądzę, że to przełom jeżeli chodzi o obsadę bramki