Tegoroczne rozgrywki World Grand Prix Biało-Czerwone rozpoczęły turniejem w Argentynie, gdzie bardzo pewnie wygrały wszystkie trzy mecze. Nasza reprezentacja pokonała 3:0 Chorwatki i Kanadyjki, a zmagania zakończyła wygraną 3:0 z Argentynkami.
- Takiego wyniku oczekiwaliśmy na koniec tego weekendu. Przeciwko Argentynie zagraliśmy z dużą koncentracją i z sercem. Cieszymy się, że wygraliśmy wszystkie trzy mecze - zaznaczył Jacek Nawrocki, trener reprezentacji Polski.
Wtórowała mu Berenika Tomsia. - Po tym turnieju możemy być zadowolone z naszej gry i z wyników, bo odniosłyśmy trzy pewne zwycięstwa w stosunku 3:0. Myślę, że od samego początku grałyśmy bardzo dobrą siatkówkę - powiedziała atakująca naszej kadry.
Po pierwszym weekendzie rywalizacji w II Dywizji Biało-Czerwone są liderkami tabeli, będąc jedną z dwóch niepokonanych drużyn.
Drugi turniej Polki rozegrają przed własną publicznością, w dniach 14-16 lipca w Ostrowcu Świętokrzyskim odbędzie się turniej grupy E2, w którym oprócz naszej reprezentacji zagrają Peruwianki, Argentynki i Koreanki.
- Kolejny turniej rozegramy w Polsce z innymi rywalami, przed nami więc trudne spotkania. Musimy dobrze przygotować się do tych meczów, ale najpierw musimy zregenerować się po tym turnieju i odpocząć po wymagającej podróży - podkreślił Jacek Nawrocki.
Podróż naszej reprezentacji z Argentyny do Polski będzie trwać 40 godzin.
ZOBACZ WIDEO Cudowne gole w La Paz! Lanus bliżej awansu do ćwierćfinału Copa Libertadores (WIDEO) [ZDJĘCIA Sportklub]
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)