Groźba wykluczenia Iwana Zajcewa z drużyny narodowej, wisiała nad zawodnikiem od kilkunastu dni. Problemem okazała się kwestii obuwia, w jakim gwiazdor Azzurich ma występować w kadrze. Siatkarz posiada indywidualny kontrakt z firmą Adidas, dlatego nie zgadzał się, aby tak jak reszta zespołu grać w butach dostarczonych przez sponsora technicznego Azzurrich firmę Mizuno. W sprawę zaangażowały się więc władze federacji.
Jak donosi serwis volleyball.it, środowe spotkanie prezydenta Fipav z zawodnikiem przyniosło oczekiwane rezultaty. Iwan Zajcew zgodził się zagrać w sprzęcie dostarczonym przed sponsora technicznego, dostosowanym do jego indywidualnych potrzeb. Wszystko wskazuje więc na to, konflikt został zażegnany.
Najprawdopodobniej 28-latek wystąpi więc podczas Mistrzostw Europy 2017 rozgrywanych w Polsce. Srebrni medaliści igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro zagrają w grupie B z Niemcami, Słowacją i Czechami.
ZOBACZ WIDEO Masłowski zarażał kolegów energią. "Będę tak robił do końca moich siatkarskich dni"