Trenerzy Holandii i Włoch umówili się na rozegranie dwóch sparingów. Pierwszy mecz zakończył się triumfem Azzurrich w stosunku 3:0, przegrali oni tylko dodatkowego seta.
Takie samo rozstrzygnięcie miało miejsce w drugim spotkaniu, Włosi znów zwyciężyli 3:0, ale ponieśli porażkę w dodatkowej partii 16:25.
Premierowy set spotkania mógł zakończyć się wyraźną wygraną podopiecznych Gianlorenzo Blenginiego, lecz gospodarze doprowadzili do remisu. W końcówce dwaj zawodnicy popisali się trudnymi zagrywkami: Holender Nimir Abdel-Aziz i Włoch Filippo Lanza. Po emocjonującej batalii Włosi triumfowali 25:23.
Siatkarze Gido Vermuelena świetnie weszli w drugą partię (10:5), ale rywale szybko obudzili się z marazmu, doprowadzając do remisu (15:15). Dalsza część seta należała już zdecydowanie do Włochów. Azzurri w kolejnej odsłonie nadawali ton grze, nie dali żadnych szans rywalom, wygrali do 19 i cały mecz 3:0.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Bargiel zjedzie na nartach z Everestu? "Koszty są bardzo duże"
Drużyny rozegrały także dodatkowy set, w którym z bardzo dobrej strony pokazali się Holendrzy, a zwłaszcza Auke van de Kamp. Gospodarze triumfowali 25:16.
Zarówno Gido Vermuelen, jak i Gianlorenzo Blengini powołali na te sparingi piętnastoosobowe składy.
Mistrzostwa Europy 2017 wystartują 24 sierpnia i potrwają do 3 września. Holendrzy zagrają w grupie D z Turcją, Francją i Belgią. Natomiast Włosi wystąpią w grupie B, gdzie zmierzą się z Czechami, Słowacją i Niemcami.
Holandia - Włochy 0:3 (23:25, 21:25, 19:25)
Dodatkowy set: 25:16 dla Holendrów
Kadra Holandii na sparingi z Włochami:Daan van Haarlem, Wessel Keemink, Dirk Sparidans, Thijs ter Horst, Auke van de Kamp, Jasper Diefenbach, Gijs Jorna, Fabian Plak, Jeroen Rauwerdink, Kay van Dijk, Nimir Abdelaziz, Thomas Koelewijn, Wouter ter Maat, Michaël Parkinson, Robbert Andringa.
Kadra Włochów na sparingi z Holandią:
Matteo Piano, Fabio Ricci, Simone Buti, Daniele Mazzone; Luca Vettori, Giulio Sabbi; Iacopo Botto, Luigi Randazzo, Oleg Antonov, Filippo Lanza; Simone Giannelli, Luca Spirito; Fabio Balaso, Massimo Colaci; Nicola Pesaresi.
Który zespół lepiej poradzi sobie w ME 2017? 
