ME w siatkówce 2017: Polacy przybici po porażce z Serbią. Ale nadal optymistyczni

Reprezentacja Polski przegrała 0:3 z Serbią w meczu otwarcia mistrzostw Europy. Zarówno szkoleniowiec Ferdinando De Giorgi, jak i kapitan zespołu Michał Kubiak, nie ukrywali swojego rozczarowania tak słabym wynikiem.

Ola Piskorska
Ola Piskorska
reprezentacja Polski podczas meczu z Serbią na ME 2017 WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: reprezentacja Polski podczas meczu z Serbią na ME 2017

Reprezentacja Polski nieudanie otworzyła mistrzostwa Europy 2017, przegrywając w trzech setach z Serbią. Po meczu Ferdinando De Giorgi przyznał, że rywal był po prostu lepszy.

- Chciałbym pogratulować Serbii zwycięstwa, które zagrała bardzo dobre spotkanie na wysokim poziomie i zasłużyła na to zwycięstwo. Chciałabym też podziękować wszystkim, którzy współtworzyli to wspaniałe widowisko, bo, choć wynik nie pozwolił na radość po meczu, to nadal był to cudowny spektakl i wydarzenie na skalę europejską i światową - powiedział szkoleniowiec Biało-Czerwonych.

- Rywal zagrał bardzo dobrze i świetnie wykorzystał swoje atuty, my natomiast nie wykorzystaliśmy swoich szans i nie potrafiliśmy budować swojej przewagi w tym spotkaniu. Przestaliśmy wywierać presję na przeciwnika, a oni z kolei robili to coraz mocniej - ocenił krytycznie De Giorgi, choć przypomniał, że przed jego podopiecznymi dwa kolejne mecze grupowe. - Mimo tej porażki nie poddajmy się i trzymamy głowę wysoko. Już niedługo będziemy mieli kolejną okazję do poprawienia swojej gry i swoich nastrojów. Na pewno do następnych meczów podejdziemy nadal z dużą pewnością siebie - zapewnił.

Włoch odniósł się także do zarzutów dotyczących zbyt małej liczny zmian podczas spotkania. - Zrobiłem dwa razy podwójną zmianę, która sprawiła wiele problemów rywalom. W trzecim secie wprowadziłem ich wcześniej i zostali dłużej na boisku - oświadczył i dodał: - Kiedy się przegrywa, zawsze widzi się wiele wad i problemów w grze zespołu. Na pewno nie zgodzę się z tezą, że o porażce zadecydował dziś aspekt mentalny, przegraliśmy raczej technicznie czy po prostu sportowo. Oni zagrali dobrze, a nam zabrakło jakości w naszej grze.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi widzi w Serbach faworytów do wygrania ME 2017

Swojemu trenerowi wtórował kapitan zespołu. - Chciałbym szczerze podziękować wszystkim kibicom i ludziom pracującym przy meczu, że stworzyli tak fantastyczny spektakl. Ten dzień na pewno wszyscy zapamiętamy do końca życia - powiedział.

- Rzeczywistość jest jednak taka, że przegraliśmy ten mecz, a brawa należą się drużynie Serbii, która zagrała trochę lepiej od nas. Inaczej sobie wszyscy wyobrażaliśmy rozpoczęcie mistrzostw - przyznał Michał Kubiak, który jednak nadal jest optymistą. - Ta porażka jest bolesna, ale nie przekreśla jeszcze niczego w kontekście całego turnieju. On się dopiero zaczyna i nic się jeszcze nie skończyło. Mamy wszyscy nadzieję, że w Gdańsku będzie dużo lepiej, jak idzie o wyniki, bo na trybunach lepiej chyba być już nie może - powiedział.

Czy Polska wygra mecz z Finlandią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×