ME 2017 w siatkówce. Żółta kartka dla trenerów od prezesa PZPS

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jacek Kasprzyk
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jacek Kasprzyk

Polacy przegrali w pierwszym meczu z Serbami, nie zdobywając nawet seta. Prezes PZPS, Jacek Kasprzyk, miał konkretne zarzuty do sztabu szkoleniowego: przespali mecz.

Reprezentacja Polski nie pokazała się z najlepszej strony w inauguracyjnym spotkaniu z Serbią na PGE Narodowym. Biało-Czerwoni od rywali słabsi byli przede wszystkim w polu zagrywki i mniej skuteczni w ataku.

Trener Ferdinando De Giorgi wraz ze swoimi asystentami nie decydował się na wiele zmian. W I i II secie wpuszczał tylko Łukasza Kaczmarka, a dopiero w ostatniej odsłonie swoje szanse dostali Grzegorz Łomacz i Rafał Buszek, na zmianie zadaniowej pojawił się Mateusz Bieniek.

Po spotkaniu krytycznie o pracy sztabu, a konkretnie trenerów, wypowiedział się Jacek Kasprzyk, prezes PZPS.

Polacy z Warszawy w piątek wyjeżdżają do Gdańska, gdzie w sobotę i poniedziałek rozegrają kolejne mecze w grupie A. Najpierw z Finlandią, a na koniec z Estonią.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi widzi w Serbach faworytów do wygrania ME 2017

Komentarze (42)
avatar
Nie Salachna
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A sobie daj czerwoną ty głąbie 
avatar
Moderator
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Żałosne!!! Jeden kurdupel też czeka na lament w mediach, żeby skrytykować swoich ministrów. Podejście to samo!!! Może doradca PR również ten sam? 
marcela.maz
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Oo to prezesik sie zdenerwowal i co teraz, żółte kartki bedzie rozdawal? Mecz rzeczywiście przespany, ale jedynie przez de Giorgiego. Chlop nie wie co sie dzieje. Trzyma sie swoich wyborów, kto Czytaj całość
avatar
Piotr Kowalski
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ten człowiek nigdy nie powinien dostąpić zaszczytu piastowania najważniejszego stanowiska w polskiej siatkówce, bo zwyczajnie nie dostaje do tego poziomu. Żenująca polityka biletowa PZPS, która Czytaj całość
avatar
Krzysztof Antczak
25.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kurek do wymiany jak mu idzie jest ok . jak straci dwie trzy piłki to juz koniec emocje biorą góre przestaje myśleć gra na wariata albo się uda albo nie