ME 2017 w siatkówce. Detale zdecydowały o zwycięstwie Niemiec

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Georg Grozer
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Georg Grozer

W pierwszej, półfinałowej potyczce nie zabrakło emocji. Po przeciwnych stronach siatki stanęli reprezentanci Serbii i Niemiec, którzy zgotowali kibicom pięciosetowe widowisko. O ostatecznym wyniku zadecydowały detale.

Reprezentanci Serbii oraz Niemiec dostarczyli kibicom sporą dawkę emocji. Pięciosetowe starcie ostatecznie zwyciężyli podopieczni Andrei Gianiego, jednak o wyniku spotkania zadecydowały drobiazgi.

Pierwsza, półfinałowa potyczka była prawdziwym popisem siatkarskich umiejętności. Wyprowadzane akcje obfitowały w potężne ataki, a zdobycie punktu w pierwszej akcji było rzadkością. Obie ekipy z taką samą skutecznością posyłały bombardujące ciosy w stronę swoich rywali. Więcej błędów w tym elemencie popełnili jednak podopieczni Nikoli Grbicia.

Siatkarze obu drużyn nie wstrzymywali ręki w polu serwisowym, co przełożyło się na liczbę zepsutych zagrywek. Niemcy pomylili się aż 26 razy, zaś reprezentanci Serbii 19. Ryzykowny serwis pozwolił jednak zdobyć ekipie z Niemiec 6 "oczek", zaś ich przeciwnikom tylko 4.

Liderem niemieckiego kolektywu był Georg Grozer. Atakujący bardzo słabo wszedł w sobotnie spotkanie, jednak rozkręcał się z każdym kolejnym setem i ostatecznie zapisał na swoim koncie 20 "oczek".

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kurek: Włożyliśmy mnóstwo wysiłku w przygotowania

Po drugiej stronie siatki prym wiódł Uros Kovacević. Siatkarz już w pierwszym secie postraszył swoich rywali kończąc 7 z 8 otrzymanych piłek i dorzucając jeden blok. Na przestrzeni pięciu partii zawodnik punktował 19 razy.

SerbiaElementyNiemcy
4 Asy serwisowe 6
19 Błędy na zagrywce 26
48 proc. (6 błędów) Przyjęcie pozytywne 51 proc. (4 błędy)
46 proc. (50/109) Skuteczność w ataku 46 proc. (51/110)
12 Błędy w ataku 9
13 Bloki 13
Komentarze (0)