Mateusz Mika w znakomitej formie, Trefl Gdańsk lepszy od Łuczniczki Bydgoszcz

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Mateusz Mika
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Mateusz Mika

Siatkarze Trefla Gdańsk, w ostatnim meczu sparingowym przed inauguracją PlusLigi, pokonali w Grudziądzu Łuczniczkę Bydgoszcz 3:1. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się powracający po kontuzji Mateusz Mika.

Ostatnie spotkanie sparingowe przed inauguracją PlusLigowego sezonu, zakończyło się po myśli siatkarzy Trefla Gdańsk. Podopieczni Andrei Anastasiego potwierdzili tym samym, że nie zważając na kłopoty finansowe trapiące klub, skupiają się na jak najlepszym przygotowaniu do rozgrywek.

W Grudziądzu ekipa znad morza nie miała większych problemów, aby rozprawić się z Łuczniczką. Podobnie zresztą było we wcześniejszych starciach z udziałem obu ekip. Tym razem gdańszczanie zdominowali przeciwnika w polu zagrywki. Szczególnie skuteczny był Damian Schulz, który z 19 zdobytych oczek, aż 5 wywalczył dzięki asom serwisowym. Spore problemy tym elementem sprawiał przeciwnikom również Michał Kozłowski. Odpowiadać, choć bez większego efektu, próbował Henrique Batagim.

W środowym starciu z bardzo dobrej strony zaprezentował się Mateusz Mika. Powracający do gry po kontuzji reprezentant Polski, był jednym z najlepszych graczy swojej ekipy jeśli chodzi o odbiór serwisu (52 proc.) i atak (12/23). Fantastycznie w ofensywie radził sobie również Piotr Nowakowski (7/9), który do swojego dorobku dorzucił także 3 bloki.

Po przeciwnej stronie siatki sporo niewiadomych. Trener Jakub Bednaruk może być spokojny jedynie o Bartosza Filipiaka, który od początku przygotowań nie zawodzi. Pozyskani w okresie letnim Henrique Batagim (58 proc. przyj.) oraz Metodi Ananiew (40 proc. przyj.) z pewnością nie prezentują jeszcze tego, czego oczekuje od nich szkoleniowiec.
 
Trefl Gdańsk - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:23, 25:20, 25:18)

Trefl: Nowakowski (10), Grzyb (8), Schulz (19), Szalpuk (13), Mika (13), Kozłowski (2), Olenderek (libero) oraz Jakubiszak (1), Tomczak, Majcherski

Łuczniczka: Ananiew (10), Goas (1), Gryc (20), Szalacha (8), Batagim (5), Sacharewicz (2), A. Kowalski (libero) oraz Rohnka (3), Filipiak (12), Sieńko, Bobrowski.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest

[/color]

Komentarze (1)
Wiesia K.
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miejmy nadzieję ,że w tym sezonie Mika nie będzie tak eksploatowany przez Trenera ,żeby grać wszystkie sety w KAŻDYM meczu !