W 6. kolejce PlusLigi zostały rozegrane niemal wszystkie mecze, tylko pojedynek BBTS-u Bielsko-Biała z Łuczniczką Bydgoszcz został przełożony na koniec listopada.
Mnóstwo emocji było w trzech miastach - w Szczecinie, Zawierciu i Jastrzębiu zwycięzców wyłoniły dopiero tie-breaki. W hicie kolejki Asseco Resovia Rzeszów pokonała jastrzębian, ważną wygraną nad Espadonem odniósł GKS Katowice, a Aluron Virtu Warta zapisała na koncie pierwsze, historyczne zwycięstwo w PlusLidze, pokonując Indykpol AZS Olsztyn.
Olsztynian przed porażką nie zdołał ustrzec Jan Hadrava, który był najlepiej punktującym 6. kolejki ekstraklasy. Skrzydłowy zdobył aż 28 "oczek". W czołówce klasyfikacji najlepiej punktujących znalazł się jego przeciwnik z sobotniego meczu - Grzegorz Bociek z 22 "oczkami".
Punkty:
1. Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn) - 28 punktów
2. Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów) - 23 punkty
3. Grzegorz Bociek (Aluron Virtu Warta Zawiercie) - 22 punkty
W minionej serii spotkań nie zabrakło efektownych występów w bloku. Jednak najlepszy okazał się środkowy Jastrzębskiego Węgla, Grzegorz Kosok, który tym elementem zdobył 7 punktów. Z kolei po sześć "oczek" na swoim koncie zapisali Bartłomiej Lemański i Jakub Kochanowski.
Bloki:
1. Grzegorz Kosok (Jastrzębski Węgiel) - 7 bloków
2. Bartłomiej Lemański (Asseco Resovia Rzeszów) - 6 bloków
Jakub Kochanowski (Indykpol AZS Olsztyn) - 6 bloków
Królem zagrywki okazał się Mariusz Wlazły. Utrudniał on przyjęcie Cuprum Lubin, a w dodatku bezpośrednio z zagrywki zdobył pięć punktów. To druga klasyfikacja, w której Wlazły zajął czołowe miejsce. Po trzy asy na koncie mają Marcin Waliński, Miłosz Zniszczoł i Salvador Hidalgo Oliva.
Asy:
1. Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów) - 5 asów
2. Marcin Waliński (MKS Będzin) - 3 asy
Miłosz Zniszczoł (Indykpol AZS Olsztyn) - 3 asy
Salvador Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel) - 3 asy
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski po KSW 40: zdecydował charakter (wideo)