Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski gotowali dla kibiców

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Michał Kozłowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Michał Kozłowski

Z okazji świąt Trefl Gdańsk wraz z partnerem klubu - Hotelem Haffner - zorganizował świąteczne gotowanie z siatkarzami. Dwa dania dla najwierniejszych gdańskich kibiców przyrządzili Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski.

Przed Bożym Narodzeniem sporo klubów przygotowuje dla kibiców specjalne świąteczne atrakcje. Trefl Gdańsk postawił na gotowanie. W Hotelu Haffner, który jest jednym z partnerów klubu, Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski przygotowali dwa świąteczne przepisy wybrane wcześniej przez fanów zespołu w głosowaniu na Facebooku.

Pod czujnym okiem szefów kuchni siatkarze przyrządzili tradycyjnego wigilijnego karpia z kapustą i grzybami, z dodatkiem migdałów i maślanym puree oraz nieco nowocześniejsze danie - krewetki smażone z czosnkiem z dodatkiem sosu sojowego, białego wina i masła. Obaj zawodnicy byli bardzo skupieni i z uwagą słuchali wskazówek doświadczonych kucharzy hotelu Haffner. - Gotowanie jest o wiele bardziej stresujące niż gra w siatkówkę - stwierdził Kozłowski.

Dań skosztowali m.in. przedstawiciele klubu kibica, kibice pomagający pakować gadżety w akcji "doLEWamy do pełna" i przedstawiciele mediów. Przy stołach o degustowanych potrawach mówiono w samych superlatywach. Sami gotujący także zjedli je z apetytem, a Piotr Nowakowski przekonał się do karpia, którego, jak sam mówi, nie lubi ze względu na ości.

Zawodnicy poopowiadali też o tym, co sami lubią znaleźć na wigilijnym stole. Gdański rozgrywający zaskoczył wszystkich, mówiąc, że w jego rodzinnych stronach (Małopolska) je się pierogi... ze śliwą i jabłkiem. Z kolei mistrz świata z 2014 roku przyznał, że również jest wielkim fanem pierogów, ale w wydaniu tradycyjnym.

Cała akcja Trefla upłynęła w radosnym, nieco świątecznym już nastroju. Wszyscy obecni docenili również szefów kuchni, którzy podzielili się z gotującymi siatkarzami cennymi radami, dotyczącymi przyrządzania ryb. - Pomysł z nacinaniem karpia przed smażeniem naprawdę jest warty wykorzystania - przyznał Kozłowski. - Przepis na krewetki na pewno wykorzystam w domu - dodał Nowakowski.

ZOBACZ WIDEO: Piotr Lisek największym wygranym sezonu? "Jego wynik działa na wyobraźnię"

Komentarze (0)