We wtorek, 19 grudnia, Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski - siatkarze Trefla Gdańsk - w sopockim Hotelu Haffner zamienią się w szefów kuchni. Sprawdzą dwa świąteczne przepisy, a efekty kulinarnych popisów "gdańskich lwów" ocenią najwierniejsi fani ekipy z Trójmiasta.
Dla większości sportowców ważne jest, co znajduje się na ich talerzach. Siatkarze nie są wyjątkiem, bo zdrowy styl życia wymaga odpowiedniego zbilansowania posiłków. Tajniki sztuki kulinarnej często nie są im więc obce. Środkowy Trefla Gdańsk i mistrz świata z 2014 roku, Piotr Nowakowski, nazywany bywa na przykład "fit Pitem". Wraz z rozgrywającym Michałem Kozłowskim w ramach świątecznej akcji trójmiejskiego klubu przyrządzi dwa świąteczne przepisy. Jeden tradycyjny - na karpia z dodatkiem płatków migdałowych, maślanym puree z szalotką oraz świąteczną kapustą z grzybami, drugi nowocześniejszy - na krewetki smażone z czosnkiem, warzywami na chrupko z dodatkiem sosu sojowego, białego wina i masłem. Dania zostały wybrane przez kibiców na fanpage'u gdańskiego klubu na Facebooku. Co ciekawe, sami zainteresowani także głosowali na zwycięskie krewetki.
"Gdańskie lwy" gotować będą pod egidą Szefa Kuchni Hotelu Haffner Łukasza Szczepaniaka, który już od blisko 15 lat zachwyca gości z całego świata serwowanymi potrawami. 120 krewetek i 5 kg karpia dostarczy z kolei firma Royal Seafood. Przyrządzonych przez zawodników potraw skosztują natomiast przedstawiciele Klubu Kibica Trefla Gdańsk oraz fani, którzy okazali "lwie serce" pomagając przy prowadzeniu akcji "doLEWamy do pełna", angażując się w jej organizację.
Gotowanie rozpocznie się o godz. 10:30, a wspólny posiłek już 60 minut później. Szef kuchni Hotelu Haffner zapewnia, że tyle czasu wystarczy "gdańskim lwom" na przyrządzenie mistrzowskich dań. Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski podzielą się ze wszystkimi fanami sprawdzonymi przez siebie przepisami, tak by przed świętami każdy mógł przyrządzić dokładnie taką samą potrawę.
ZOBACZ WIDEO: Jerzy Górski: Byłem w wielkim głodzie narkotycznym. Lekarze bali się, czy nie zejdę