Cykl 2018 CEV Snow Volleyball European Tour zostanie zainaugurowany w tureckim Erciyes. To jeden z zaledwie pięciu turniejów organizowanych przez CEV, więc dla wszystkich siatkarzy punkty są na wagę złota, bo tylko najlepsi zagrają w mistrzostwach Europy, które od 23 do 25 marca odbędą się w austriackim Wagrain-Kleinarl&Flachau.
Występ Michała Matyi i Piotra Janiaka, czyli "King of snow" z ubiegłego sezonu oraz jego partnera, jest poważnie zagrożony.
Zapowiadało się, że wszystko będzie dobrze. Sukces zaprocentował pozyskaniem sponsora głównego, który był z Matyją przez cały sezon plażowy. Na niedługo przed startem cyklu zimowego, tuż przed świętami - wycofał się.
Pod znakiem zapytania stanął nie tylko udział w turnieju w Erciyes, ale także we wszystkich imprezach w sezonie, a więc także w mistrzostwach Europy, do których Matyja ani Janiak nie mają kwalifikacji, takie zasady wymyślił CEV.
ZOBACZ WIDEO Gruszka siatkarskim Nawałką? "To najlepszy z polskich kandydatów na selekcjonera"
- Dowiedzieliśmy się z komunikatu ze nocleg i wyżywienie sponsoruje organizator. Do ostatniej chwili prowadziłem kilka rozmów odnośnie sponsoringu, ale tego nie da się przyspieszyć i nie wiadomo czy się uda. Również firma VaganzePromotion (pomaga sportowcom w pozyskiwaniu sponsorów - przyp. red.) potrzebuje więcej czasu na znalezienie partnerów, a termin zgłoszenia do Turcji to 28 grudnia - wyjaśnił Michał Matyja.
Zdecydował się więc znów na prośbę o pomoc za pośrednictwem Facebooka. - Liczymy na cud - podkreślił.
Znów, bo w ten sposób udało się uratować poprzedni sezon. Do siatkarza zgłosił się Radosław Siuda, a zawodnicy odwdzięczyli się nie tylko sukcesami, ale przede wszystkim Matyja ponownie wywalczył tytuł mistrzowski.
Matyja i Janiak nie wystąpią również w turnieju pokazowym w Iranie, w którym przed rokiem mieli okazję promować siatkówkę na śniegu. Organizatorzy postanowili zaprosić nowych siatkarzy, a polska para medal z tej imprezy już ma. Z punktu marketingowego brak zaproszenia dla najlepszego zawodnika poprzedniego sezonu budzi wątpliwości, ale Irańczycy muszą mieć jakiś plan.
Przypomnijmy, że są duże szanse, że siatkówka na śniegu, jako dyscyplina pojawi się na igrzyskach olimpijskich.