Od początku spotkania na pozycji libero występowała Martyna Borowczak, która dzień wcześniej awaryjnie musiała zastąpić Aleksandrę Justkę. Start meczu nie był dobry w wykonaniu Polek, które miały problemy w przyjęciu, rywalki często celowały właśnie w Borowczak (5:9).
Jednak Biało-Czerwone szybko otrząsnęły się po złym początku i przy zagrywkach Julity Piaseckiej objęły wysokie prowadzenie (18:11). Tę partię nasze reprezentantki wygrały bardzo pewnie.
Liderką polskiej kadry była Piasecka, jej trudna zagrywka dezorganizowała grę Austriaczek (6:1). Trudny serwis oraz skuteczny atak pozwalały podopiecznym Andrzeja Pecia na kontrolowanie wydarzeń na boisku.
Młode Polki bardzo dobrze spisywały się w polu zagrywki oraz na siatce, przeważając nad Austriaczkami w bloku i ataku. Również w trzeciej odsłonie nasze reprezentantki szybko objęły przewagę. Niesamowita seria przy zagrywce Martyny Czyrniańskiej rozstrzygnęła losy tej partii, gdyż podopieczne Pecia prowadziły 21:4! Zespołowa gra pozwoliła im na szybkie zakończenie pojedynku bez straty seta.
ZOBACZ WIDEO KMŚ 2017: Krzysztof Ignaczak przepytał Łukasza Żygadłę. Śmiechu nie dało się powstrzymać
Dla reprezentacji Polski kadetek to drugie zwycięstwo w walce o wyjazd na czempionat, dzień wcześniej zanotowała wygraną 3:2 z Chorwacją. Ostatnim grupowym rywalem Biało-Czerwonych będą Włoszki, gospodynie turnieju kwalifikacyjnego. Spotkanie odbędzie się w sobotę 6 stycznia.
Awans na tegoroczne mistrzostwa Europy U-17 uzyskają zwycięzcy grup oraz trzy drużyny z drugich miejsc z najlepszym bilansem.
Kwalifikacje do Mistrzostw Europy U-17 2018:
Polska - Austria 3:0 (25:17, 25:16, 25:10)
Polska: Kuligowska 9, Drużkowska 8, Piasecka 9, Łazowska 3, Stefanik 5, Hyży 1, Borowczak (libero) oraz Korth 4, Czyrniańska 3, Stambrowska 6, Poreda 1.
Jak oceniasz grę reprezentacji Polski kadetek? 
