Puchar Polski: czy I-ligowcy zaskoczą? Święta wojna PGE Skry i Asseco Resovii

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów
zdjęcie autora artykułu

W środę, 10 stycznia, odbędą się ćwierćfinały Pucharu Polski siatkarzy. Do gry wchodzą zespoły z PlusLigi, a najciekawiej zapowiada się starcie PGE Skry Bełchatów i Asseco Resovii Rzeszów.

W ćwierćfinale znalazły się dwie I-ligowe drużyny: Krispol Września i Stal AZS PWSZ Nysa, które wywalczyły awans, dzięki wygranym w V rundzie rozgrywek (Krispol pokonał 3:0 Aqua Zdrój Wałbrzych, a Stal 3:1 Lechię Tomaszów Mazowiecki). Stawkę ćwierćfinalistów uzupełniło sześć najlepszych zespołów PlusLigi po pierwszej części sezonu zasadniczego: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, PGE Skra Bełchatów, Trefl Gdańsk, Asseco Resovia Rzeszów, ONICO Warszawa i Jastrzębski Węgiel.

Teoretycznie najłatwiejsze zadanie mają gracze ZAKSY i Trefla, którzy w drodze losowania trafili na I-ligowych rywali. Ekstraklasowe drużyny są stawiane w roli zdecydowanych faworytów. Liderzy PlusLigi, kędzierzynianie, zagrają z Krispolem Września, a gdańszczanie zmierzą się ze Stalą AZS PWSZ Nysa.

W bieżących rozgrywkach ligowych ZAKSA nie przegrała żadnego meczu. Renoma przeciwnika sprawiła, że hala we Wrześni wypełni się do ostatniego miejsca. - Zobaczymy, jak nas potraktuje przeciwnik, czy od początku zagra wyjściowym składem. Myślę, że tak będzie, bo kiedy teoretycznie słabsza drużyna rozegra się na boisku, to może być różnie. Tym bardziej, że gramy innymi piłkami. Będziemy starali się jak najbardziej odrzucić ZAKSĘ od siatki mocną zagrywką - wyjaśnił na oficjalnej stronie rozgrywek trener Krispolu Września, Marian Kardas.

W Warszawie ONICO zmierzy się z Jastrzębskim Węglem. - Chcemy zrewanżować się ONICO za listopadową porażkę. Ulegliśmy wówczas 0:3, ale w dwóch setach przegraliśmy na przewagi i gdybyśmy popełnili mniej błędów, wynik mógł być w drugą stronę. Mamy coś do ugrania, chcemy jechać do Wrocławia - zaznaczył na oficjalnej stronie klubu Leszek Dejewski, drugi trener jastrzębian. Śląski zespół może przystąpić do potyczki osłabiony brakiem Jakuba Popiwczaka. Decyzja o tym czy libero zagra zostanie podjęta w dniu meczu.

ZOBACZ WIDEO Złoci juniorzy pojadą na "dorosłe" MŚ? "Trzy nazwiska są oczywiste"

Najciekawiej zapowiada się konfrontacja PGE Skry Bełchatów z Asseco Resovią Rzeszów. W ostatniej kolejce PlusLigi rzeszowianie doznali sensacyjnej porażki 1:3 z Dafi Społem Kielce. - Ważne jest jak teraz zareagujemy na tę porażkę, bo jest ona dla nas bardzo bolesna. Nie spodziewaliśmy się jej - przyznał Aleksander Śliwka, gracz rzeszowskiej ekipy, cytowany przez oficjalną stronę rozgrywek.

Trudno wskazać faworyta tej konfrontacji, na przestrzeni całego sezonu równiejszą grę prezentuje PGE Skra, a jej atutem będzie własna hala.

Zwycięzcy ćwierćfinałowych pojedynków awansują do turnieju finałowego Pucharu Polski, który w dniach 27-28 stycznia odbędzie się we Wrocławiu.

Terminarz ćwierćfinałów Pucharu Polski (10.01):

18:00, Krispol Września - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

18:00, Stal AZS PWSZ Nysa - Trefl Gdańsk

18:00, PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów

20:30, ONICO Warszawa - Jastrzębski Węgiel

Pary półfinałowe Pucharu Polski:

Krispol Września/ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Stal AZS PWSZ Nysza/Trefl Gdańsk

ONICO Warszawa/Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów/Asseco Resovia Rzeszów

Źródło artykułu:
Kto wygra mecz w Bełchatowie?
PGE Skra Bełchatów
Asseco Resovia Rzeszów
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
bartiksm
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No przecież to będzie szybkie zwycięstwo Skry dzisiaj ;) gdzie tutaj wyrównany mecz  
avatar
oldtimer
10.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie spodziewaliśmy się jej jest dla nas bolesna ....Tak o porażce może mówić kibic a nie zawodnicy ....