Zdecydowanymi faworytami czwartkowego pojedynku w Kielcach byli lubinianie, którzy wygrali swoje dwa ostatnie starcia (z Espadonem Szczecin i MKS-em Będzin). Natomiast miejscowi chcieli postawić swoim rywalom trudne warunki gry i nawiązać do swojej dobrej postawy w niedawnym meczu z Asseco Resovią Rzeszów (3:1).
Miedziowi rozpoczęli konfrontację z wysokiego "C", obejmując prowadzenie 6:2 po autowym ataku Tomislava Dokicia. Przyjezdni starali się kontrolować boiskowe wydarzenia, ale gospodarze ambitnie walczyli w każdej akcji (15:17). Kiedy podopieczni Patricka Duflosa wygrywali 21:17, wydawało się, że już nic nie wydarzy się w tym secie. Jednakże w końcówce swoją drużynę do walki poderwał Jakub Wachnik i to w głównej mierze za jego sprawą zawodnicy prowadzeni przez Dariusza Daszkiewicza triumfowali do 23.
Początkowo po zmianie stron lepiej radzili sobie gracze Dafi Społem (5:2), ale z czasem goście przebudzili się z letargu i odrobili straty z nawiązką (10:12). Spokojnie rozgrywał Michał Masny, a skuteczni w ataku byli Łukasz Kaczmarek i Robert Taht. Tym razem ekipa z Lubina nie zaprzepaściła swojej szansy i odniosła wiktorię 25:20.
Po dziesięciominutowej przerwie Cuprum Lubin było na fali, zaś udana gra w bloku dała mu prowadzenie 9:6. Sporo błędów popełniał Dokić, co przekładało się na wynik na tablicy świetlnej. Na środku siatki dobrze radził sobie Piotr Hain, a lubińska drużyna z każdą kolejną akcją przybliżała się do sukcesu w III odsłonie. Ostatecznie Dawid Gunia i spółka zwyciężyli 25:22.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Kadziewicz wskazuje selekcjonera. "Ten kandydat przoduje w wyścigu"
Porażka w trzecim secie nie podłamała gospodarzy, którzy zabrali się do ciężkiej pracy, a niezłymi zagraniami popisywał się Mariusz Schamlewski (12:9). Goście mylili się na zagrywce i w ofensywie, zaś kielczanie skrzętnie wykorzystywali kłopoty w szeregach Miedziowych. Miejscowi siatkarze nie roztrwonili swojej przewagi i doprowadzili do tie-breaka (25:19).
Od startu piątej partii na boisku trwała wymiana ciosów i nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi. W końcowym rozrachunku wszystko miało się rozstrzygnąć na finiszu batalii, a więcej zimnej krwi zachowali lubinianie (14:16), którzy wygrali mecz 3:2.
PlusLiga, 18. kolejka:
Dafi Społem Kielce - Cuprum Lubin 2:3 (25:23, 20:25, 22:25, 25:19, 14:16)
Dafi Społem Kielce: Wachnik, Stępień, Dokić, Schamlewski, Pawliński, Morozow, Czunkiewicz (libero) oraz Łapszyński, Adamski, Superlak.
Cuprum Lubin: Kaczmarek, Pupart, Taht, Gunia, Masny, Hain, Kryś (libero) oraz Makoś (libero), Patucha, Gorzkiewicz, Smoliński.
MVP: Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin).
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 30 | 75 | 81:31 | 2341:1985 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 30 | 72 | 81:29 | 2497:2251 |
3 | Trefl Gdańsk | 30 | 65 | 74:35 | 2039:1853 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 30 | 57 | 64:42 | 2262:2157 |
5 | Indykpol AZS Olsztyn | 30 | 57 | 69:49 | 2374:2205 |
6 | Jastrzębski Węgiel | 30 | 57 | 67:47 | 4600:2032 |
7 | ONICO Warszawa | 30 | 56 | 70:48 | 2693:2579 |
8 | Cuprum Lubin | 30 | 45 | 56:59 | 2383:2381 |
9 | Cerrad Czarni Radom | 30 | 43 | 58:58 | 2272:2221 |
10 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 30 | 39 | 54:66 | 2463:2514 |
11 | GKS Katowice | 30 | 36 | 49:65 | 2042:4595 |
12 | Stocznia Szczecin | 30 | 34 | 52:71 | 2477:2596 |
13 | MKS Będzin | 30 | 29 | 42:71 | 2213:2433 |
14 | Łuczniczka Bydgoszcz | 30 | 21 | 33:77 | 1952:2202 |
15 | BBTS Bielsko-Biała | 30 | 19 | 37:80 | 2401:2640 |
16 | Dafi Społem Kielce | 30 | 15 | 24:83 | 2107:2472 |