Bartosz Kurek wrócił do Turcji. Trudna sytuacja klubu, Polak nie może pomóc
Ziraat Bankasi Ankara nie ma szczęście. Sprowadzony w miejsce Bartosza Kurka Milos Nikić doznał kontuzji. Choć Polak wrócił do Turcji, nadal się leczy i nie może grać.
Ostatecznie Kurek wrócił do Turcji, ale jak donosi "Przegląd Sportowy", na razie nie dostał zielonego światła na wznowienie treningów. Nie wiadomo więc kiedy to nastąpi, trudno również wyrokować jego powrót do składu meczowego.
Ziraat w miejsce Kurka zakontraktował Milosa Nikicia, którego jeszcze w grudniu polscy kibice mogli oglądać podczas Klubowych Mistrzostw Świata w barwach Personalu Bolivar. Turcy ściągnęli Serba, ale ten w ostatnim ligowym meczu zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie, a to oznacza dla niego koniec sezonu.
W tej sytuacji klub mógł dokonać kolejnego transferu i błyskawicznie zakontraktował Olega Antonowa, włoskiego przyjmującego z Tonno Callipo Vibo Valentia.
W Ziraacie gra także inny Polak, Dawid Konarski. Atakujący zalicza regularne występy i prezentuje się bardzo dobrze.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Usain Bolt coraz bliżej kariery w futbolu