Dwa tygodnie temu mistrzowie Francji doznali pierwszej porażki w bieżącej edycji Ligi Mistrzów, przegrywając przed własną publicznością 2:3 z Lokomotiwem. W Nowosybirsku siatkarze Chaumont VB 52 chcieli się zrewanżować.
Premierowa partia była niezwykle zacięta, przez większość seta wynik oscylował w okolicach remisu. Lokomotiw prowadził 22:20, ale nie poradził sobie z trudnymi zagrywkami zmiennika, Michaela Saety (22:24). Decydujący cios zadał Nikola Mijailović. W drugiej odsłonie Chaumont musiało gonić rywali, atutem gospodarzy był skuteczny atak oraz serwis, który pozwolił im na spokojne rozegranie końcówki.
Na boisku dzielił i rządził Georg Grozer (29 punktów, 68 proc. skuteczności w ataku - 25/37, 2 błędy; 3 asy, 1 blok), prowadząc Lokomotiw do wygranej za trzy punkty. Trzecia i czwarta partia przebiegła pod dyktando rosyjskiej drużyny, która bardzo dobrze spisywała się w polu zagrywki i w bloku. Tym samym Lokomotiw triumfował 3:1, zachowując miano niepokonanego.
Lokomotiw Nowosybirsk - Chaumont VB 52 Haute Marne 3:1 (23:25, 25:22, 25:19, 25:18)
Lokomotiw: Smoliar 1, Sawin 11, Grozer 29, Eksi 4, Rodiczew 9, Kurkajew 9, Martyniuk (libero) oraz Gołubiew (libero), Lukianenko, Szczerbakow 5, Divis, Tkaczew.
Chaumont VB 52: Louati 10, Vandoorn 8, Gonzalez Panton 2, Aguenier 5, Boyer 16, Mijailović 13, Duquette (libero) oraz Saeta, Mouiel, Rodriguez 1.
Tabela grupy C Ligi Mistrzów
Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|---|---|
1. | Lokomotiw Nowosybirsk | 4 | 4-0 | 11 | 12:3 |
2. | Chaumont VB 52 Haute Marne | 4 | 2-2 | 6 | 9:9 |
3. | PGE Skra Bełchatów | 3 | 1-2 | 2 | 4:8 |
4. | Dynamo Moskwa | 3 | 0-3 | 2 | 4:9 |
ZOBACZ WIDEO Jaki był 2017 rok dla polskiej siatkówki? Łukasz Kadziewicz: Nie był najlepszy, świadczą o tym wyniki