Przewaga rzeszowian zarysowała się już na samym początku rywalizacji. Minęło bowiem zaledwie kilka minut meczu, a wygrywali oni 7:2. Na te ciosy gracze z Zawiercia, prowadzeni w tym spotkaniu przez nominalnego drugiego trenera Dominika Kwapisiewicza (zastępował Emanuele Zaniniego z powodu choroby), potrafili jednak jeszcze odpowiedzieć. Przede wszystkim za sprawą dobrej postawy Grzegorza Boćka doprowadzili do remisu 14:14.
Drugiego szturmu Asseco Resovii w pierwszym secie nie byli już jednak w stanie wytrzymać. W szeregach gości znakomite wrażenie sprawiał głównie środkowy Dawid Dryja, który dał się rywalom we znaki wszystkimi możliwymi elementami i w inauguracyjnej odsłonie zdobył aż 7 punktów (3 atakiem, 2 blokiem, 2 zagrywką).
W drugiej partii ten zawodnik już tak nie błyszczał, ale rolę lidera rzeszowian przejął po nim inny z kolegów, mianowicie przyjmujący Aleksander Śliwka. To seria jego udanych zagrań pozwoliła ekipie z Podkarpacia przełamać opór gospodarzy i zapewnić sobie wygraną 25:19.
Właściwie jedynym siatkarzem Warty, który był w stanie zagrozić przeciwnikowi był nadal Bociek. A to okazało się zdecydowanie za mało, by beniaminek mógł myśleć o wygraniu odsłony.
Największy opór miejscowi postawili Asseco Resovii w trzecim secie. Jednakże i w nim praktycznie przez cały czas gonili rozpędzonego rywala. To, że byli w stanie nieco mu zagrozić, było możliwe dzięki temu, że dobrze grającego Boćka nieco wsparł w ofensywie Hugo De Leon.
Rzeszowski zespół miał jednak po swojej stronie więcej atutów, mogąc polegać na wysokiej dyspozycji każdego ze swoich trzech skrzydłowych (Śliwka, Jakub Jarosz, Thibault Rossard). Ta wszechstronność pozwoliła mu zwyciężyć 25:23 i w całym meczu 3:0.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 19:25, 23:25)
Warta: Pająk, De Leon, Smith, Bociek, Żuk, Swodczyk, Koga (libero) oraz Kaczorowski, Marcyniak, Długosz, Popik, Patak.
Resovia: Tichacek, Śliwka, Dryja, Jarosz, Rossard, Możdżonek, Masłowski (libero) oraz Perłowski, Kędzierski.
MVP: Aleksander Śliwka (Asseco Resovia)
ZOBACZ WIDEO Werner raził nieskutecznością, ale RB Lipsk i tak z kompletem punktów. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]