Bełchatowianie przystępowali do piątkowej konfrontacji podbudowani ważnymi zwycięstwami z Dynamem Moskwa (3:1) oraz Asseco Resovią Rzeszów (3:2). Natomiast olsztynianie chcieli się zrehabilitować za ostatnią porażkę 0:3 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Dodatkową motywacją dla polskich siatkarzy miała być obecność na tym spotkaniu nowego selekcjonera Biało-Czerwonych, Vitala Heynena.
Goście od początku pojedynku postawili na mocną zagrywkę, co przyniosło im oczekiwany skutek w postaci prowadzenia 8:4. W polu serwisowym punktowali między innymi Daniel Pliński i Paweł Woicki. Z czasem gospodarze poderwali się do walki i po skutecznym zagraniu Milada Ebadipoura przegrywali tylko 10:11. Jak się później okazało, był to jedyny zryw podopiecznych Roberto Piazzy w I secie, gdyż w kolejnych akcjach dzielili i rządzili siatkarze AZS-u. Nieźle poczynał sobie Tomas Rousseaux, którego wspierał środkowy Jakub Kochanowski (16:22). Przyjezdni już do końca kontrolowali boiskowe wydarzenia i triumfowali do 18.
Po zmianie stron olsztyńscy zawodnicy nie zamierzali zwalniać tempa i wygrywali 6:4 po pewnym ataku Jana Hadravy. Fatalnie w ofensywie grał Bartosz Bednorz, którego w pewnym momencie zmienił Nikołaj Penczew. Bolączką bełchatowian była duża liczba popsutych zagrywek, ale mimo to, byli oni w stanie doprowadzić do emocjonującego finiszu drugiej partii (21:22). W decydującej fazie odsłony nerwy na wodzy trzymali Akademicy, którzy zwyciężyli 25:23.
Dziesięciominutowa przerwa pozytywne wpłynęła na PGE Skrę, natomiast Hadrava zaczął popełniać coraz więcej błędów (9:6). Ekipa z Bełchatowa poprawiła grę w bloku, a na środku siatki brylował Srećko Lisinac. Umiejętnie rozgrywał Marcin Janusz, zaś jego klubowi koledzy kończyli swoje ataki. Swoje trzy grosze dorzucił Mariusz Wlazły i było 21:17 dla miejscowej drużyny. W defensywie szalał libero Michał Żurek, ale jego popisy na nic się zdały, gdyż gracze prowadzeni przez Roberto Santillego polegli 22:25.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości
Wiktoria w III secie dodała dużo pewności siebie wicemistrzom Polski, którzy nadawali ton boiskowym i dążyli do doprowadzenia do tie-breaka. Sporo swojemu zespołowi dawali Penczew oraz Lisinac, którzy byli trudni do zatrzymania dla rywali. Olsztynianie już nie byli w stanie zastopować bełchatowskiej nawałnicy (25:14) i o wszystkim miała zadecydować piąta partia.
Od startu 5. części potyczki goście mieli kłopoty w przyjęciu zagrywki, a miało to związek z bardzo trudnymi serwisami w wykonaniu bełchatowskich siatkarzy (7:4). AZS zaczął odrabiać straty za sprawą Jakuba Kochanowskiego i przegrywał zaledwie 9:10. To zwiastowało ciekawą końcówkę zawodów w Bełchatowie. Pojedynczy, spektakularny blok Tomasa Rousseaux na Mariuszu Wlazłym sprawił, że na tablicy świetlnej pojawił się remis 13:13. Ostatecznie doszło do gry na przewagi, a zwycięstwo Skrze zapewnił Srećko Lisinac (18:16), który został wybrany MVP meczu.
Strata punktu w tej batalii przez bełchatowian (44 pkt) sprawiła, iż stracili oni pozycję wicelidera polskiej ekstraklasy na rzecz ONICO Warszawa (45 pkt). Zdecydowanie w tabeli przewodzi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
PlusLiga, 20. kolejka:
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (18:25, 23:25, 25:22, 25:14, 18:16)
PGE Skra Bełchatów: Lisinac (24), Wlazły (21), Janusz (2), Kłos (17), Bednorz (1), Ebadipour (17), Piechocki (libero) oraz Penczew (7), Nedeljković, Czarnowski.
Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava (20), Pliński (11), Andringa (5), Kochanowski (1), Woicki (2), Rousseaux (12), Żurek (libero) oraz Scheerhoorn (1), Kańczok, Makowski, Buchowski (3), Zniszczoł.
MVP: Srećko Lisinac (PGE Skra Bełchatów).
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 30 | 75 | 81:31 | 2341:1985 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 30 | 72 | 81:29 | 2497:2251 |
3 | Trefl Gdańsk | 30 | 65 | 74:35 | 2039:1853 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 30 | 57 | 64:42 | 2262:2157 |
5 | Indykpol AZS Olsztyn | 30 | 57 | 69:49 | 2374:2205 |
6 | Jastrzębski Węgiel | 30 | 57 | 67:47 | 4600:2032 |
7 | ONICO Warszawa | 30 | 56 | 70:48 | 2693:2579 |
8 | Cuprum Lubin | 30 | 45 | 56:59 | 2383:2381 |
9 | Cerrad Czarni Radom | 30 | 43 | 58:58 | 2272:2221 |
10 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 30 | 39 | 54:66 | 2463:2514 |
11 | GKS Katowice | 30 | 36 | 49:65 | 2042:4595 |
12 | Stocznia Szczecin | 30 | 34 | 52:71 | 2477:2596 |
13 | MKS Będzin | 30 | 29 | 42:71 | 2213:2433 |
14 | Łuczniczka Bydgoszcz | 30 | 21 | 33:77 | 1952:2202 |
15 | BBTS Bielsko-Biała | 30 | 19 | 37:80 | 2401:2640 |
16 | Dafi Społem Kielce | 30 | 15 | 24:83 | 2107:2472 |
Dezinformujący tytuł...