Puchar Polski kobiet: ŁKS Commercecon wyeliminował Developres i zagra w półfinale

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: radość siatkarek ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: radość siatkarek ŁKS Commercecon Łódź

ŁKS Commercecon Łódź po emocjonującym spotkaniu pokonał Developres SkyRes Rzeszów 3:1 i wywalczył awans do półfinału Pucharu Polski kobiet.

Godzina rozpoczęcia meczu nieco odstraszyła kibiców. Przez to, że obie łódzkie drużyny rozgrywały domowe spotkania w ćwierćfinale Pucharu Polski, musiały podzielić się halą. ŁKS Commercecon i Developres SkyRes Rzeszów rozpoczęły już o godz. 17, a na trybunach próżno było szukać tłumów.

Ełkaesianki od pierwszych piłek pokazały rywalkom, że nie będzie im łatwo. Dobrze radziły sobie przede wszystkim w bloku, zatrzymując kolejne próby Developresu. Rzeszowianki celowały zagrywkami w Regiane Bidias, ale Brazylijka dobrze dogrywała do Lucie Muhlsteinovej. Efektywna była w ważnych momentach w ofensywie, dzięki czemu przeciwniczkom zabrakło w premierowej odsłonie argumentów, by zagrozić gospodyniom.

Po zmianie stron Developres wykorzystał chwilowe rozprężenie w szeregach łodzianek, błyskawicznie odskakując na kilka punktów. ŁKS nie mógł znaleźć recepty na kierunki ataków Adeli Helić. Swoje dołożyła również Helene Rousseaux , która w przeszłości miała okazję grać już w łódzkich barwach, ale był to klub Budowlanych.

Michal Mašek podczas przerw zmobilizował swoje podopieczne, przekazał im konkretne uwagi, które pozwoliły na powolne odrobienie strat. Ełkaesianki zaczęły częściej celować w Polę Nowakowską, która była zdecydowanie najsłabszym punktem w defensywie rzeszowianek. Helić robiła jednak swoje i Developres wyrównał stan meczu.

W Pucharze Polski nie było 10 minutowej przerwy pomiędzy drugą a trzecią partią. Gra się wyrównała i zaczęła się toczyć punkt za punkt. Obie ekipy wymieniały się solidnymi ciosami, nie brakowało efektownych akcji. Inicjatywa była po stronie gospodyń, ale rzeszowianki zaczęły odrabiać stratę. Czarę goryczy przelał challenge przy stanie 18:16, ostatecznie punkt przyznano Developresowi. Kibice jednak poderwali się i mocno wspierali swoją drużynę. Bardzo pomogło to ełkaesiankom, które po znakomitej końcówce wyszły na prowadzenie.

Wiele wskazywało na to, że Developres jest już na prostej drodze do tie-breaka, który miałby rozstrzygnąć losy awansu do turnieju finałowego. Ełkaesianki doprowadziły jednak do wyrównania i znów uskrzydlone dopingiem swoich kibiców, wskoczyły na swoje wyżyny. Przy piłce meczowej fatalny błąd popełniła Rousseaux. Miała czystą siatkę, a mimo to myliła się.

Zwyciężczynie potyczki w półfinale w Nysie zagrają z Enea PTPS-em Piła lub Pałacem Bydgoszcz.

ŁKS Commercecon Łódź - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:22, 21:25, 25:20, 25:23)

ŁKS: Muhlsteinova, Kowalińska, Kwiatkowska, Efimienko-Młotkowska, Sielicka, Bidias, Strasz (libero)

Developres: Kaczmar, Helić, Ptak, Żabińska, Blagojević, Rousseaux, Nowakowska (libero) oraz Rabka, Ganszczyk, Andruszko, Kaczorowska

ZOBACZ WIDEO Lewandowski był w odpowiednim miejscu i czasie - skrót meczu Bayern - Schalke [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (0)