Sobota w LSK: ligowa terapia dla "pucharowiczek"

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: siatkarki Chemika Police
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: siatkarki Chemika Police

W tym tygodniu siatkarki Chemika Police, Developresu SkyRes Rzeszów i Grot Budowlanych Łódź przegrały mecz w Lidze Mistrzyń. We wtorek czekają je kolejne, a sposobem na podbudowanie się przed nimi będą zwycięstwa na krajowym froncie.

Tylko Chemik Police nie musi pożegnać się z Ligą Mistrzyń we wtorek. Jego sytuacja jest skomplikowana i przyjdzie jeszcze czas, żeby rozłożyć ją na czynniki pierwsze. Pewne jest jednak na wstępie, że do awansu potrzebuje zwycięstwa z Vizurą Ruma. Dlatego w interesie policzanek jest nie stracić dużo energii w meczu z Legionovią Legionowo i zachować ją na Serbki.

Chemik jest liderem Ligi Siatkówki Kobiet i ma przewagę 4 punktów nad 2. ŁKS-em Commercecon Łódź. Powiększy ją albo chociaż utrzyma, jeżeli zgodnie z przewidywaniami zwycięży. Mistrz Polski lubi grać z Legionovią. Nie był to dotychczas przeciwnik, który go straszył, drażnił albo kąsał. Chemik wygrał 14 meczów z zespołem z Mazowsza od czasu awansu do elity. Jak łatwo policzyć, zwyciężył w 42 setach. Pozwolił się natomiast pokonać w czterech.

11. w tabeli Legionovia nie ma nic do stracenia i postara się o niespodziankę. Z ostatnich 5 meczów wygrała 1, więc ani najnowszy bilans, ani historia starć z Chemikiem nie przemawiają na jej korzyść. - Wszystko zależy od nas. W ostatnim spotkaniu z policzankami udowodniłyśmy, że stać nas na walkę z takim zespołem. Mam nadzieję, że uda nam się to powtórzyć i zaprezentujemy się z dobrej strony - zapowiada przyjmująca Magdalena Damaske.

Trzeci w stawce Developres SkyRes Rzeszów zagra na wyjeździe z Impelem Wrocław. Drużyna z Dolnego Śląska wygrała tydzień temu drugi w sezonie mecz na wyjeździe. Pokonała 3:1 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Siatkarkom spadł kamień z serc dzięki przerwaniu trwającego ponad 3 miesiące impasu. - Jesteśmy podbudowane i chcemy kolejnych zwycięstw. Miałyśmy trochę czasu, żeby odpocząć i zregenerować się w przeciwieństwie do zespołu z Rzeszowa. Postaramy się wykorzystać słabości przeciwnika i zapunktować - cytuje strona internetowa klubu libero, Marię Stenzel.

Złapać głęboki oddech chcą dla odmiany rzeszowianki. W lutym oficjalnie straciły szansę na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń i turnieju finałowego Pucharu Polski. Zdaniem trenera Lorenzo Micelliego, odpadnięcie z tych drugich rozgrywek było dużym ciosem dla zespołu. Do trzech porażek na wspomnianych frontach doszła czwarta ligowa z Grot Budowlanymi Łódź. Na koniec miernego miesiąca Developres może poprawić niekorzystne wrażenie. Z Impelem wygrał 4 poprzednie konfrontacje. Większość z nich gładko 3:0.

Tak jak Legionovia dla Chemika, Impel dla Developresu, tak Polski Cukier Muszynianka Muszyna jest dobrym rywalem dla Grot Budowlanych. Łodzianki spróbują pokonać ten zespół po raz 11. z kolei. Druga seria, którą mają do przedłużenia, to 6 zwycięstw na krajowym podwórku. Trwa ona od 20 stycznia. Mineralne wracają do siebie po ponad 20 dniach nieobecności. Jeżeli w sobotę wykorzystają atut własnego boiska i zwyciężą, to w tabelce uwzględniającej tylko wyniki meczów domowych, wyprzedzą właśnie Budowlane.

Sobota w Lidze Siatkówki Kobiet (24.02):

17:00, Polski Cukier Muszynianka Muszyna - Grot Budowlani Łódź

17:00, MKS Dąbrowa Górnicza - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski

17:00, Impel Wrocław - Developres SkyRes Rzeszów

18:00, Chemik Police - Legionovia Legionowo

[multitable table=921 timetable=10753]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Chcę, żeby ludzie byli dumni z tej reprezentacji

Komentarze (0)