Enea PTPS - Grot Budowlani: szalony mecz w Pile. Ważna wygrana gospodyń

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Enea PTPS-u Piła
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Enea PTPS-u Piła

Po szalonym pięciosetowym spotkaniu Enea PTPS Piła pokonał Grot Budowlanych Łódź i tym samym zbliżył się do czołowej czwórki w Lidze Siatkówki Kobiet. MVP meczu została wybrana Karolina Różycka.

Obie ekipy zdecydowały się na przełożenie spotkania i zamiast rozgrywać je przed turniejem finałowym Pucharu Polski, w którym obie uczestniczyły, zaplanowano je na 21 marca.

Prawdziwym ewenementem okazał się obecny w Pile system challenge, którego koszty zdecydował się pokryć Marcin Chudzik, prezes Grot Budowlanych Łódź. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że dla jego zespołu jest to niezwykle ważna potyczka. Zwycięzca miał się zbliżyć do zakończenia fazy zasadniczej w czołowej czwórce.

W wyjściowej szóstce PTPS-u zabrakło Dajana Bosković, która narzekała przed meczem na uraz, w jej miejsce trener Jacek Pasiński oddelegował do gry Anitę Kwiatkowską. Również rywalki były osłabione, na pozycji libero zagrała Martyna Grajber, zmniejszając pole manewru na pozycji przyjmującej w zespole. W składzie była

Łódzkie siatkarki bardzo agresywnie rozpoczęły spotkanie. Błażej Krzyształowicz wspominał, że będzie to bardzo ważne, bo kto szybciej się uspokoi i zacznie grać swoją siatkówkę, zbliży się do zwycięstwa. Dobrze nastawił swoją drużynę, a efekty od razu były widoczne. Budowlane świetnie grały blokiem, bez względu na kierunek rozgrywania Doroty Wilk. Duże znaczenie miały jednak kłopoty w przyjęciu pilanek, a to ustawiło całego seta. Przyjezdne zdominowały wydarzenia boisku i pewnie wygrały do 18.

ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS: Vital Heynen został wybrany znaczącą większością głosów

Po zmianie stron PTPS przyjął słuszną taktykę zagrywania w Hanę Cuturę, która miała ogromne problemy z przyjęciem. Bosković, która na stałe zagościła na boisku, zacisnęła zęby i kończyła kolejne piłki, a przewaga rosła. W końcówce Budowlane poderwały się do walki, odrobiły pięć punktów, ale więcej nie były już w stanie. Seta zakończył udany atak z lewej flanki Agaty Babicz.

10-minutowa przerwa wytrąciła z rytmu miejscowe siatkarki, co szybko wykorzystały Budowlane, budując sobie przewagę. Oscylowała ona cały czas wokół 3-5 punktów, jednak na wyższy poziom wskoczyły środkowe: Jelena Trnić i Anna Stencel. Cegiełkę dołożyła Karolina Różycka i PTPS doprowadził do remisu (22:22). Trzy kolejne punkty zapisały jednak na swoje konto łodzianki, a pilanki mogły mieć pretensje wyłącznie do siebie.

Kaja Grobelna i Agnieszka Kąkolewska prowadziły swoją drużynę do zwycięstwa, po wygranym secie na dobre przejęły inicjatywę. Zaczęły się rozpędzać po tym, jak w polu zagrywki pojawiła się Adrianna Muszyńska i skutecznie rozbiła defensywę rywalek. Pozostała na boisku w miejscu Julii Twardowskiej i wtedy role się odwróciły. PTPS poczuł swoją szansę i wykorzystał ją, wracając do tie-breaka.

W tej części spotkania pilanki nie pozwoliły sobie na łatwe błędy, utratę koncentracji ani odebranie prowadzenia. Łodzianki zupełnie pogubiły się. Przy meczbolu Grobelna zaatakowała w antenkę i w efekcie Budowlane z Piły wywiozły tylko jeden punkt.

PTPS odrobił więc "oczko" do wyprzedzających je Budowlanych i wciąż ma szansę na zameldowanie się na koniec sezonu zasadniczego w czołowej czwórce.

Enea PTPS Piła - Grot Budowlani Łódź 3:2 (18:25, 25:20, 22:25, 25:20, 15:8)

PTPS: Wilk, Kwiatkowska, Stencel, Trnić, Babicz, Różycka, Łysiak (libero) oraz Bosković, Walker, Urban, Szubert, Pawłowska (libero).

Budowlani: Vincourova, Grobelna, Polańska, Kąkolewska, Cutura, Twardowska, Grajber (libero) oraz Muszyńska, Witkowska, Polak.

MVP: Karolina Różycka (PTPS).

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 Chemik Police 26 70 74:23 2067:1704
2 Developres SkyRes Rzeszów 26 64 71:26 2020:1670
3 ŁKS Commercecon Łódź 26 61 69:29 1696:1456
4 Grot Budowlani Łódź 26 52 58:34 1799:1555
5 Enea PTPS Piła 26 46 55:43 1956:1820
6 Trefl Proxima Kraków 26 39 52:50 2035:2025
7 Polski Cukier Muszynianka Muszyna 26 38 51:52 1938:1917
8 BKS Profi Credit Bielsko-Biała 26 36 50:52 1919:1940
9 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 26 28 40:60 1938:2057
10 Impel Wrocław 26 26 39:61 2105:2295
11 Legionovia Legionowo 26 26 39:63 2097:2260
12 Pałac Bydgoszcz 26 25 35:60 1988:2170
13 Poli Budowlani Toruń 26 24 33:63 1751:2011
14 MKS Dąbrowa Górnicza 26 11 23:73 1747:2176
Komentarze (2)
Kris59
22.03.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No niestety. Budowlane na najlepszej drodze aby nie załapać się do 4-ki. Zresztą cały sezon graja marnie i nie zasługują na grę o medale MP. Bardzo prawdopodobna strata pełnej puli w meczu Czytaj całość
avatar
andrzej46
22.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Budowlane Łódź w tym sezonie totalnie zawodzą, brak im "power-u"? Chyba czas trenera Kryształowicza dobiega końca.