Puchar Challenge: Fabian Drzyzga wprowadził Olympiakos Pireus do finału

Materiały prasowe / CEV / Fabian Drzyzga (pierwszy od prawej)
Materiały prasowe / CEV / Fabian Drzyzga (pierwszy od prawej)

Olympiakos Pireus, z Fabianem Drzyzgą w składzie, wykonał kolejny krok w kierunku zdobycia Pucharu Challenge. W półfinale Grecy wyeliminowali Gazprom-Jugrę Surgut. Polak, po zapewnieniu drużynie awansu do finału, zasiadł na ławce rezerwowych.

W obecnym sezonie Olympiakos Pireus kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. W lidze podopieczni Fernando Beniteza pozostają niepokonani. W Pucharze Challenge przegrali tylko raz, w drugiej rundzie kwalifikacji, uznając wyższość Inegol Belediye (1:3). Prawo gry w kolejnej fazie Fabian Drzyzga i spółka wywalczyli wówczas po "złotym secie", ale od tego momentu pozostają bezkonkurencyjni. W środowy wieczór potwierdzili to w starciu z Gazpromem-Jugrą Surgut, wygrywając w półfinale po raz drugi bez straty seta.

Reprezentant Polski wystąpił jedynie w pierwszych dwóch odsłonach, ale to wystarczyło do zapewniania drużynie awansu. Urodzony z Bordeaux rozgrywający zapisał na swoim koncie jeden punkt, zdobyty po udanym ataku. W trzeciej - jak się okazało ostatniej odsłonie - zastąpił go Kostas Stivachtis.

Wyniki 2. meczów półfinałowych Pucharu Challenge 2017/2018:

Olympiakos Pireus - Gazprom-Jugra Surgut 3:0 (25:22, 25:17, 25:21)

Olympiakos Pireus: Drzyzga (1), Oivanen (12), Petreas (8), Boehme (3), Aleksiew (10), Rauwerdink (6), Stefanou (libero) oraz Roumeliotakis (4), Daridis (libero), Zoupani (3), Christofidelis, Andreadis, Stivachtis.

Gazprom-Jugra Surgut: Gliwenko (2), Krsmanović (7), Ursow (4), Iwanow (4), Safonow (5), Chabibulin, Andrejew (libero) oraz Kowiriajew (libero), Platonow (2), Ignatiew (2), Beskrovni (1), Chefranow (7), Trionin (1).

Pierwszy mecz: 3:0 dla Olympiakosu Pireus.

***

Maliye Milli Piyango Ankara - Bunge Ravenna 1:3 (22:25, 25:22, 19:25, 19:25)

Złoty set: 14:16 dla Bunge Ravenna.

Pierwszy mecz: 3:0 dla Maliye Milli Piyango Ankara.

ZOBACZ WIDEO Prezes PZPS: Vital Heynen został wybrany znaczącą większością głosów

Komentarze (1)
Wiesia K.
22.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Fabię" stara się , żeby zasłużyć na podwyżkę albo przenosiny do lepszego zespołu - u nas mu się nie chciało...