W piątek wieczorem Developres SkyRes Rzeszów ogłosił, że w drużynie na przyszłe rozgrywki pozostanie Katarzyna Żabińska. Środkowa z podkarpackim klubem związana jest nieprzerwanie od początków jego istnienia, jednak dopiero w ostatnim sezonie miała okazję do rozwinięcia skrzydeł. Łącznie na przestrzeni całych rozgrywek zapunktowała 253 razy, w tym 98 po bloku. Jedynie o dwa oczka mniej od drugiej z rzeszowskich środkowych - Moniki Ptak. W ogólnej klasyfikacji na swojej pozycji zajęła 15 lokatę.
O miejsce w składzie będzie rywalizować z Mają Tokarską, Magdaleną Hawryłą oraz Kamilą Ganszczyk. Developres SkyRes przedłużając kontrakt z Żabińską zamknął skład na przyszły sezon.
Podobnym ruchem transferowym w sobotę popisał się Trefl Proxima Kraków, jednak jemu daleko jeszcze do zamknięcia kadry. Drużyna z grodu Kraka ogłosiła piątą zawodniczkę, która postanowiła pozostać w jej szeregach. Do Justyny Łukasik na środku siatki dołączyła również Aleksandra Szymańska. 26-latka w kolektywie Alessandro Chiappiniego pełniła rolę zadaniowca, wchodziła na boisko zaledwie na krótkie zmiany.
Poza wspomnianą Szymańską oraz Łukasik w krakowskim zespole zobaczymy Martynę Łukasik, Adriannę Budzoń oraz Klaudię Kulig.
ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: To karygodne, co zrobiła z nami światowa federacja