Drużyna Biało-Czerwonych w przedostatnim meczu fazy interkontynentalnej Ligi Narodów przegrała w Melbourne z Brazylią, ale mogła wrócić do swoich pokojów hotelowych z podniesioną głową.
Kwestia awansu do turnieju finałowego mogła rozstrzygnąć się już w sobotę, ale polskiej ekipie do szczęścia zabrakło jeszcze jednego, wygranego seta. Mimo wszystko Final Six wciąż jest na wyciągnięcie ręki. Ostatnim rywalem naszych siatkarzy będzie sklasyfikowana na trzynastej lokacie Australia.
Polski Związek Piłki Siatkowej nie ma wątpliwości. O sukcesie Canarinhos zadecydowały detale i fantastyczna dyspozycja Evandro Guerry.
Atomowy atak Evandro, zakończył wszelkie spekulacje Polska - Brazylia 3:1 (22:25, 23:25, 25:23, 23:25). Do pełni szczęścia zabrakło pojedynczych piłek Jutro gramy z Australią 7:00 A dziś patrzymy na mecz Włochy- Francja pic.twitter.com/03K858E0mN
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 23 czerwca 2018
Krzysztof Sędzicki, dziennikarz WP SportoweFakty i TV TOYA, dostrzega w przegranej pozytywy.
Tak trochę chyba zapomnieliśmy, że Brazylijczycy to finaliści Ligi Światowej sprzed roku. Gdzie wtedy byliśmy my? No właśnie. I tak nie jest źle #VNL #VNLstylżycia
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) 23 czerwca 2018
O sobotnim spotkaniu pisała na Twitterze także dziennikarka "Przeglądu Sportowego", Edyta Kowalczyk.
Boleśnie Brazylijczycy nam pokazali ile znaczy brak błędów w końcówkach niezależnie jakby się grało w trakcie całego seta #VNL2018
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) 23 czerwca 2018
Biorąc pod uwagę, że mamy pół Miki z finału MŚ z Brazylią, Janusza na rozegraniu, Muzaja który nie zachwycał, ale gra dziś powyżej moich oczekiwań i Lemana, który zaczął trochę wychodzić z dołka, to nie jest źle. Przynajmniej nie gramy dwoma środkowymi #VNL2018
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) 23 czerwca 2018
Marcin Paluch, dziennikarz "Siatkówki w Obiektywie", zauważa, że wynik meczu Brazylia - Polska nie oddaje dobrej gry Polaków.
Szkoda tego meczu, ale patrząc na wyjściową szóstkę chyba nikt nie myślał, że to będzie tak dobrze wyglądało. Wynik gorszy niż gra. #BRAPOL #VNL
— Marcin Paluch (@m_paluch01) 23 czerwca 2018
Ola Piskorska ze SportProAgency twierdzi, iż Polakom należą się brawa za walkę.
Z jednej strony fajnie, ale z drugiej planowałam już pochwalić Polaków za ładną walkę mimo porażki i spokojnie przełączyć na #WorldCup #VNL #dylematykibica
— Ola Piskorska (@OlaPiskorska) 23 czerwca 2018
Jerzy Mielewski, komentator Polsatu Sport, nadał bardzo dobrze dysponowanemu Maciejowi Muzajowi nowy pseudonim.
Muzinho
— Jerzy Mielewski (@Mielewski) 23 czerwca 2018
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 83. Wojciech Szaniawski: Reprezentacja Polski marketingowo jest dziś warta ponad 600 mln złotych rocznie
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)