Andrzej Grzyb: Stocznia Szczecin może powalczyć o medale, ale nie wróżę im większych sukcesów
Działacze Stoczni Szczecin w ostatnich miesiącach przeprowadzili kilka ciekawych transferów. Znany siatkarski menedżer, Andrzej Grzyb, uważa jednak, że jest zdecydowanie za wcześnie, aby w zespole Michała Gogola upatrywać faworyta do złota PlusLigi.
- Podstawy do zakupów klub ze Szczecina ma, bo będzie miał dużych sponsorów. Drużyna może o medale będzie walczyć, ale nie wróżę im jakichś większych sukcesów. Życie pokazuje, że zbieranina gwiazd nie gwarantuje od razu sukcesów. Nie byłbym więc huraoptymistą, natomiast od kolejnego roku jak najbardziej - powiedział na łamach serwisu nowiny24.com znany menedżer.
Działacze Stoczni Szczecin nie ukrywają, że plan budowania silnej siatkarskiej drużyny jest długofalowy. Potwierdzeniem tego ma być zatrudnienie na stanowisku dyrektora sportowego Radostina Stojczewa, uważanego przez wielu za jednego z najlepszych trenerów na świecie.
- Kibicuję Stoczni także dlatego, że po raz pierwszy polski klub ma prawdziwego dyrektora sportowego, którym jest Radostin Stojczew, który ma wieloletni program. Przeorganizował klub, zrobił go na włoską modłę. Zespół budowany jest na wiele lat. Od przyszłego sezonu wróżę im walkę o złoto w Polsce oraz uważam, że powalczą także w europejskich pucharach o wysoką pozycję - przyznał Andrzej Grzyb.
ZOBACZ WIDEO Plaża Open: podsumowanie zmagań w Dąbrowie Górniczej