Memoriał Wagnera. Mateusz Bieniek: Trzeba będzie ciężko pracować, żeby cokolwiek ugrać

Po dwóch dniach XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Biało-Czerwoni z kompletem zwycięstw zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Zawodnicy polskiej drużyny mają jednak świadomość, że o wygraną w całym turnieju będzie ciężko.

Beata Kacperska
Beata Kacperska
Mateusz Bieniek WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Mateusz Bieniek

W sobotę podopieczni trenera Vitala Heynena zdołali pokonać mocną drużynę Francji 3:2. Jak przyznał po meczu środkowy reprezentacji Polski, Mateusz Bieniek, sam spodziewał się pięciosetowego pojedynku z mistrzami Europy z 2015 roku.

- Kiedy zrobiło się w meczu 1:1, śmiałem się, że na pewno będzie tie-break, bo z Francją zawsze gramy po pięć setów i to się sprawdziło. Francja to bardzo silny zespół. Chociaż przegrywaliśmy już 1:2, to podnieśliśmy się. Zawsze ciężko się gra, kiedy się przegrywa, bo przeciwnik prezentuje się luźniej na boisku, przez co więcej rzeczy mu wychodzi. Ważne, że zdołaliśmy odwrócić losy meczu - powiedział Bieniek.

Pomimo dwóch zwycięstw w Memoriale Wagnera, siatkarze polskiej drużyny mają świadomość, że są jeszcze błędy, które należy wyeliminować nie tyle z myślą o niedzielnym spotkaniu z Rosją, ale przede wszystkim przed mistrzostwami świata.

- W naszej grze jest jeszcze trochę rzeczy do poprawy, ale z każdym dniem będzie to wyglądać coraz lepiej. Jak na razie rozpoczęliśmy ten turniej od dwóch zwycięstw, więc czego chcieć więcej. Do mistrzostw świata mamy jeszcze 2 tygodnie, więc myślę, że dobrze to przepracujemy - stwierdził środkowy reprezentacji Polski.

Ostatniego dnia XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Polacy zagrają z reprezentacją Rosji. Nasi siatkarze zdają sobie sprawę, że o zwycięstwo w tym spotkaniu będzie bardzo trudno.

- Rosja to najmocniejszy zespół na turnieju w Krakowie. Od jakiegoś czasu wygrywają wszystkie wielkie imprezy. W niedzielę trzeba będzie ciężko pracować na boisku, żeby cokolwiek ugrać - zaznaczył Bieniek.

ZOBACZ WIDEO Polacy wygrali trzy sety, wszystkie zakończył Szalpuk. "Nie obawiam się odpowiedzialności"
Czy Polacy wygrają XVI Memoriał Huberta Jerzego Wagnera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×