MŚ 2018: Francuzi ze zwycięstwem. Egipcjanie walecznie, ale bez seta

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Francji
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Francji
zdjęcie autora artykułu

Mimo, że w dwóch pierwszych setach meczu grupy B MŚ 2018 Egipcjanie dzielnie dotrzymywali kroku swoim rywalom, to ostatecznie nie sprostali reprezentacji Francji, ulegając jej 0:3.

Francuzi do rywalizacji z kadrą Egiptu przystępowali niewątpliwie w roli faworytów, a po zaciętym, pięciosetowym boju z Canarinhos liczyli na spokojne spotkanie.

Przeliczył się ten, kto myślał, że francuscy siatkarze tak szybko rozprawią się z rywalami. Na początku rywalizacji drużyna z Egiptu walczyła ambitnie i starała się dotrzymywać kroku przeciwnikom. Efektowna gra w obronie pozwalała im wyprowadzać skuteczne kontry, jednak już w połowie seta inicjatywę przejęli podopieczni Laurenta Tillie. Rozpędzony Thibault Rossard bombardował potężnymi uderzeniami, a kąśliwą zagrywką straszył Kevin Tillie. Błędy własne pogrążały ekipę z Egiptu i po kolejnym nieudanym ataku, zespół przegrywał już 13:18. W końcówce zrobiło się nerwowo, bowiem Egipcjanie zdobyli trzy punkty z rzędu i zbliżyli się na dwa "oczka". Ostatnie słowo należało jednak do reprezentacji Francji.

Po niezłej końcówce pierwszej odsłony, siatkarze z Egiptu z nadzieją przystąpili do kolejnego seta. Podobnie jak na początku spotkania, trwała zacięta walka, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Po efektownym bloku Ibrahima Abdelrahmana na francuskim przyjmującym, szczęście zaczęło dopisywać Egipcjanom. Rywale zaczęli wykorzystywać słabszy moment gry Kevina Tillie i odskoczyli na cztery "oczka" (15:11). Po chwili podopieczni Laurena Tillie ponownie złapali swój rytm, a po asie serwisowym Rossarda, na tablicy wyników pojawił się remis (19:19). Ostatnie akcje były niezwykle wyrównane, ale to Francuzi wygrali wojnę nerwów i triumfowali do 23.

Trzecia odsłona rozpoczęła się pod dyktando francuskiego zespołu, który już od pierwszych piłek "przycisnął" rywali mocnym serwisem. Niesztampowe zagrania Benjamina Toniuttiego zaskakiwały Egipcjan, którzy po chwili przegrywali 6:11. Napędzających się Francuzów próbował wybić z rytmu szkoleniowiec reprezentacji Egiptu prosząc o przerwę, jednak nie przyniosło to efektów. Duża w tym zasługa Rossarda, który był pewny w ataku i stwarzał spore zagrożenie w polu zagrywki. W ofensywie brylował także Julien Lyneel. Końcówka to już popis gry francuskiej drużyny.

MŚ 2018, gr. B:

Francja - Egipt 3:0 (25:22, 25:23, 25:16)

Francja: Toniutti, Tillie, Boyer, Le Goff, Rossard, Chinenyeze, Grebennikov (libero) oraz Patry, Brizard, Lyneel.

Egipt: Shafik, Masoud, Seoudy, Abdelhay, Abdelrahman, Bekhit, Abdelaal (libero) oraz Sherif (libero), Ewais, Abdalla.

Miejsce Zespół Mecze Z-P Sety Punkty
1 Brazylia 5 4-1 13:6 11
2 Holandia 5 4-1 12:8 11
3 Francja 5 3-2 13:7 11
4 Kanada 5 3-2 11:7 9
5 Egipt 5 1-4 4:13 3
6 Chiny 5 0-5 3:15 0

Mecze Polaków na Mistrzostwach Świata można obejrzeć na żywo również w Internecie i na urządzeniach mobilnych za DARMO na kanale TVP 1, na platformie WP Pilot.

ZOBACZ WIDEO Niezwykły mecz kadry Polski. "Nie pamiętam takiego spotkania"

Źródło artykułu:
Czy reprezentacja Francji wygra mistrzostwa świata?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)