MŚ 2018. Kubiak nie pojawił się na treningu. "Nie czuje się najlepiej"

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: Michał Kubiak
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: Michał Kubiak

Polski przyjmujący znowu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Czy występ Michała Kubiaka przeciwko Argentynie stoi pod znakiem zapytania?

W tym artykule dowiesz się o:

Polscy siatkarze przygotowują się do pierwszego meczu w drugiej fazie mistrzostw świata. W piątek 21 września o godz. 19:40 Biało-Czerwoni zmierzą się z Argentyną. Pojawiła się obawa, że na parkiecie nie zobaczymy jednej z największych gwiazd naszej kadry, czyli Michała Kubiaka.

Polski przyjmujący ma problemy zdrowotne. Z tego powodu nie pojawił się na czwartkowym treningu, o czym poinformował nasz wysłannik do Bułgarii - Grzegorz Wojnarowski.

Dziennikarz WP SportoweFakty jednocześnie uspokoił, że występ kapitana kadry narodowej nie powinien być zagrożony. Sytuacja jest o tyle opanowana, iż powinniśmy go obejrzeć w piątek na ekranach swoich telewizorów.

Kubiak w trakcie mistrzostw świata ma sporo pecha. Najpierw zmagał się z zatruciem pokarmowym, potem dopadło go przeziębienie. Pozostaje trzymać kciuki, że szybko wróci do pełni zdrowia. Zwłaszcza, że przed reprezentacją najważniejsze mecze.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Wiadomo, co Kubiak odpowiedział na środkowy palec Bułgara. "Każde spięcie wychodziło na ich korzyść"

Komentarze (11)
avatar
Kibic18
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kubiak to genialny sportowiec pobiera sie 
avatar
IntarOstrów
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Gwiazda ? oj nie ssikikajcie się. Zagramy z USA i będziemy 2 klasy słabsi. Czy ktoś na świecie zna Kubiaka ? no proszę...... Oczywiście życzę złota ! 
avatar
atenaneta
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
dlaczego nieudacznicy kopacze jak jadą na jakieś mistrzostwa biorą ze sobą kucharza a siatkarze mistrzowie świata nie ? 
avatar
Grieg
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Gdy szczypiorniści dotarli do finału na MŚ 2007, po drodze musieli zmagać się nie tylko z rywalami na parkiecie, ale i z epidemią grypy. Wtedy wszystko dobrze się skończyło, teraz niedysponowan Czytaj całość
avatar
Terrmit
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Szkoda, ale drużyna z pewnością zagra także dla niego wspaniały mecz 3:0!