MŚ 2018: matematyka po bułgarsku. Polacy nie mają teraz prawa do pomyłki
Porażka kadry Vitala Heynena 2:3 z reprezentacją Argentyny sprawiła, że głosy mówiące o autostradzie do gry o medale przycichły. Nasi rodacy nie stracili szans na pierwszą szóstkę mistrzostw świata, ale nie mają już marginesu błędu.
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
POLSKA | 5-1 | 17:6 | 16 |
Serbia | 5-1 | 17:9 | 14 |
Francja | 3-3 | 15:10 | 12 |
Argentyna | 3-3 | 13:13 | 8 |
Biało-Czerwoni wciąż prowadzą, ale mają tyle samo zwycięstw, co kadra Serbii, a według regulacji FIVB, to wygrane liczą się jako pierwsze w ustalaniu kolejności. Dlatego tym ważniejsze będą kolejne starcia Polaków w turnieju. Siatkarze Vitala Heynena nie mają prawa potknąć się po raz drugi i przegrać z Francją. Zakładając najgorszy scenariusz i przewidując możliwe wyniki pozostałych spotkań, nasi rodacy żegnają się z turniejem:
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Serbia | 7-1 | 23:9 | 20 |
Francja | 5-3 | 21:10 | 18 |
POLSKA | 5-3 | 17:12 | 16 |
Argentyna | 3-5 | 13:19 | 8 |
Francuzi, choć przegrali w Serbami, wciąż mają matematyczne szanse na awans i muszą w tym celu pokonać Polaków (którzy z pewnością nie będą w najlepszych nastrojach po wpadce z Argentyną) oraz drużynę Julio Velasco. Dlatego tym ważniejsze jest sobotnie polsko-francuskie starcie. Jeżeli Polacy w dwóch najbliższych meczach urwą po punkcie Francji i Serbii (2:3, 2:3), będą mieli 18 punktów, bilans gier 5-3 i zostanie im ściskanie kciuków za Argentyńczyków, by zyskali cokolwiek w meczach z tymi rywalami. Ale tak nie musi się stać: Polska - Francja 2:3 Polska - Serbia 2:3 Serbia - Argentyna 3:0 Francja - Argentyna 3:0
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Serbia | 7-1 | 26:11 | 19 |
POLSKA | 5-3 | 21:12 | 18 |
Francja | 5-3 | 21:12 | 17 |
Argentyna | 3-5 | 13:19 | 8 |
W takim wariancie Polacy pozostają na drugim miejscu i modlą się o to, by okazać się jedną z dwóch najlepszych drużyn z miejsca numer dwa w grupach. Komplet punktów zdobyty w pierwszym etapie MŚ może w tym pomóc, ale wcale nie musi. To nie będzie odkrywcze twierdzenie, ale nasi siatkarze po prostu muszą teraz punktować, by pozostać w rozgrywkach. Na przykład wygrać za dwa punkty z Francuzami, choć mecz przeciw Argentynie nie nastraja do tak optymistycznego scenariusza: Polska - Francja 3:2 Polska - Serbia 0:3 Serbia - Argentyna 3:0 Francja Argentyna 3:0
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Serbia | 7-1 | 23:9 | 20 |
POLSKA | 6-2 | 20:11 | 18 |
Francja | 5-3 | 20:13 | 17 |
Argentyna | 3-5 | 13:119 | 8 |
18 punktów przy bilansie 6-2 wydaje się solidnym buforem bezpieczeństwa, ale jeśli np. Rosjanie wygrają dwa kolejne mecze w trzech lub czterech setach, będą mieli 19 punktów i wyprzedzą Polaków, jeśli znajdą się na drugim miejscu w grupie E. Dlatego rywalizacja z Les Bleus nabiera w polskiej sytuacji ogromnej wagi. Jeżeli już doszło do kłopotliwej sytuacji, najlepszym wyjściem z niej jest pokonanie Francji za trzy punkty i ugranie jakichkolwiek punktów z Serbią. Każdy inny scenariusz może przyprawić co wrażliwszych kibiców o zawał serca. Polska kadra narodowa musi teraz uważnie patrzeć na wyniki spotkań w pozostałych grupach. Po pierwszym dniu drugiej fazy grupowej można stworzyć tabelę zespołów z drugich miejsc:
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Serbia | 5-1 | 17:9 | 14 |
Rosja | 4-2 | 15:6 | 13 |
Bułgaria | 4-2 | 14:6 | 12 |
Słowenia | 4-2 | 15:10 | 12 |
Serbów czekają spotkania z Argentyną i Polską, można zakładać z dużym prawdopodobieństwem, że zdobędą w nich punkty i będą atakowali pierwsze miejsce w tabeli. Rosjanie zmierzą się z będącymi na fali Włochami oraz Finlandią i mają zdecydowanie większe szanse na wygranie z Suomi niż ze współgospodarzami MŚ. Bułgarom na drodze staną Stany Zjednoczone i Kanada, zaś Słoweńcom Brazylia i Australia. Najtrudniej powinno być Bułgarom, najłatwiej Serbom, choć pierwsza faza mistrzostw nie była w ich wykonaniu idealna.
W interesie Polaków jest to, by jak najmniej drużyn z pozostałych grup osiągnęło bilans spotkań 6-2 (poza liderami szanse mają na to zespoły Bułgarii, Iranu, Rosji, Holandii i Słowenii). Jakiekolwiek zwycięstwo naszych siatkarzy w kolejnych dniach bardzo pomogłoby im w utrzymaniu się w stawce drużyn walczących o szóstkę. Bilans 5-3 jest szalenie niebezpieczny, wtedy o "być albo nie być" obrońców mistrzostwa świata może zdecydować jedno potknięcie faworyta, np. USA z Bułgarią. A jak już wiemy, na tym etapie siatkarskiego mundialu może zdarzyć się wszystko.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Wiadomo, co Kubiak odpowiedział na środkowy palec Bułgara. "Każde spięcie wychodziło na ich korzyść"