- Trening dzisiaj na spokojności. Wszyscy obecni. Artur Szalpuk z lodem na kolanie, przez kilka dobrych minut zajmował się nim fizjoterapeuta Tomasz Pieczko. Coś zakłuło - poinformował Grzegorz Wojnarowski, dziennikarz i wysłannik WP SportoweFakty na siatkarskie MŚ 2018.
Najprawdopodobniej kłopoty zdrowotne przyjmującego reprezentacji Polski nie są zbyt poważne i 23-latek będzie mógł rozpocząć starcie z Włochami w podstawowym składzie Biało-Czerwonych.
Przypomnijmy, że w czwartkowy wieczór Artur Szalpuk był obok Bartosza Kurka liderem Biało-Czerwonych w pojedynku z Włochami. Zwłaszcza w końcówce drugiej partii jego świetna gra w przyjęciu i ataku pozwoliła Polakom rozstrzygnąć seta na swoją korzyść.
Po zwycięstwie 3:0 z Serbią, obrońcy tytułu są o krok od strefy medalowej tegorocznych mistrzostw. By cieszyć się z awansu do półfinału, podopieczni Vitala Heynea muszą wygrać z Włochami jednego seta albo zdobyć więcej niż 60 małych punktów w tym meczu. Początek spotkania o 21:15.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Szalpuk o czerwonej kartce dla Kubiaka. "Bardzo dużo złego mogę powiedzieć na sędziów"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Z góry dziękuję :)