MŚ 2018. Mistrzowie świata z dużym poślizgiem przylecą do Polski

Polscy kibice, którzy wybierają się na lotnisko Okęcie, muszą nastawić się na późniejszy przylot siatkarzy. Ich samolot ma opóźnienie przez kuriozalny wypadek.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
siatkarska reprezentacja Polski ze złotymi medalami mistrzów świata PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: siatkarska reprezentacja Polski ze złotymi medalami mistrzów świata
Polscy siatkarze drugi raz z rzędu wygrali mistrzostwa świata. Biało-Czerwoni w Turynie pokonali Brazylijczyków 3:0 i mogli wznieść w górę puchar oraz zawiesić na szyjach złote medale. Nie było jednak dużo czasu na zabawę, bo kilka godzin później czekał na nich samolot do Polski.

Kibice już szykują się, by powitać naszych mistrzów na lotnisku Okęcie. Podopieczni Vitala Heynena mieli się pojawić na miejscu około godziny 13, ale już wiadomo, że będzie opóźnienie.



Zaskakująca jest przyczyna opóźnienia. Okazuje się, że maszyna, która miała zabrać naszych siatkarzy, została uszkodzona.



Rzecznik linii lotniczych LOT pokazał zdjęcia uszkodzenia i ujawnił trochę więcej informacji.



Polacy wylądują dopiero o 17:30, o czym poinformował PZPS. To jednak nie powinno powstrzymać kibiców, którzy zapowiadają huczne powitanie. Po uroczystym powitaniu odbędzie się konferencja prasowa.


ZOBACZ WIDEO Skromny jak Bartosz Kurek. MVP MŚ komplementuje zespół, a szczególnie jednego z młodych kolegów
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×