Giganci Siatkówki: Berlin Recycling Volleys najlepszy w turnieju. Przegrane polskich ekip

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Berlin Recycling Volleys
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze Berlin Recycling Volleys

W drugim dniu zmagań turnieju w Wieluniu porażki poniosły obie polskie drużyny. Jastrzębski Węgiel przegrał z Berlin Recycling Volleys, a PGE Skra Bełchatów z VfB Friedrichshafen.

Jako pierwsi na boisko wyszli zawodnicy Jastrzębskiego Węgla oraz Berlin Recycling Volleys. Było to starcie ekip, które wygrały swoje spotkania w sobotę, wiadomo więc było, że zwycięzca meczu, wygra cały turniej.

Wydawało się, że starcie będzie znacie bardziej zacięte, jednak ekipa z Berlina była poza zasięgiem podopiecznych Ferdinando de Giorgiego. BRV wygrało odpowiednio do 17, 20 i 23. MVP spotkania został wybrany Kyle Russell.

Na tydzień przed startem zmagań PlusLigi do składu PGE Skry Bełchatów nie wrócili jeszcze Artur Szalpuk, Jakub Kochanowski i kreator gry, Grzegorz Łomacz. Brak tych zawodników okazał się kluczowy, choć trener miał już do dyspozycji Milada Ebadipoura, który w końcówce poprzedniego sezonu był kluczowym siatkarzem.

VfB Friedrichshafen, prowadzone przez trenera mistrzów świata, Vitala Heynena, okazało się lepsze we wszystkich elementach. Po dwóch partiach wygranych odpowiednio do 20 i 21, w trzeciej było znacznie więcej walki. Jednak bełchatowianie nie sprostali niemieckiej ekipie. MVP spotkania został wybrany Bartłomiej Bołądź.

Wyniki turnieju Giganci Siatkówki:

sobota, 6 października

Jastrzębski Węgiel - VfB Friedrichshafen 3:1 (25 :19, 20:25, 25:16, 25:19)

PGE Skra Bełchatów - Berlin Recycling Volleys 2:3 (25:21, 15:25, 23:25, 25:22, 8:15)

niedziela, 7 października

Jastrzębski Węgiel - Berlin Recycling Volleys 0:3 (17:25, 20:25, 23:25)

PGE Skra Bełchatów - VfB Friedrichshafen 0:3 (20:25, 21:25, 28:30)

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga o Vitalu Heynenie: Ten gościu jest z kompletnie innej bajki [3/5]

Komentarze (1)
jacu
8.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bołądź do kadry!