[b]
Poprzedni sezon[/b]
Od kilku lat Cerrad Czarni Radom zadomowili się w środku tabeli PlusLigi. Początek poprzednich rozgrywek nie był jednak w wykonaniu podopiecznych Roberta Prygla zbyt udany. Dobre mecze - jak np. przegrany dopiero po tie-breaku bój w Hali MOSiR-u z PGE Skrą Bełchatów - potrafili przeplatać słabszymi - niespodziewana porażka u siebie ze Stocznią Szczecin. W efekcie tego w pewnym momencie zajmowali niskie miejsce, będąc blisko strefy spadkowej.
Ogromny wpływ miały na tę sytuację kontuzje Dejana Vincicia, Kamila Kwasowskiego czy Michała Filipa. Dopiero po powrocie Słoweńca do gry Wojskowi zaczęli prezentować się na miarę swoich możliwości. Były atakujący zespołu z Warszawy pauzował natomiast przez ponad 100 dni, w efekcie czego po przekątnej z rozgrywającym trener zaczął wystawiać Wojciecha Żalińskiego. Gdy Prygiel miał już do dyspozycji wszystkich zawodników, przyszła długa seria kilku zwycięstw z rzędu. Czarni na tyle poprawili swój stan punktowy, że byli blisko czołowej "szóstki". Wcześniejsze straty były jednak na tyle dotkliwe, że ostatecznie nie udało się postawić kropki nad "i".
Porażką z ONICO Warszawa 2:3 w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej radomianie szalenie mocno skomplikowali sytuacje... obu drużyn. Ekipa ze stolicy nie zagrała ostatecznie o medale, zaś podopieczni Prygla wylądowali na dziewiątej pozycji i o tę lokatę walczyli z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie w fazie play-off. Mimo iż przegrali wyjazdowy mecz 1:3, to w rewanżu wygrali 3:0. O losach rywalizacji zadecydował więc "złoty set", w którym lepszy był beniaminek.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Wilfredo Leon jest niesamowity! To najlepszy siatkarz świata
Cele
Jak to bywa przed każdym sezonem, tak i tym razem w Radomiu nie mówi się głośno o celach na nadchodzące rozgrywki. Zespół ma się skupiać na każdym kolejnym spotkaniu. Ruchy transferowe i świetna postawa w sparingach pozwalają jednak wierzyć kibicom Cerradu Czarnych, że najbliższe zmagania mogą przynieść pewien przełom.[nextpage]Transfery
W składzie Wojskowych nie doszło do rewolucji, a ewolucji. Prygiel postanowił oprzeć grę na filarach z poprzednich sezonów - Żalińskim, Tomaszu Fornalu czy Vinciciu. Na pozycji atakującego słabiej spisującego się w ostatnich rozgrywkach Jakuba Ziobrowskiego zastąpił reprezentant Rosji, Maksim Żygałow, i był to z pewnością jeden z hitów transferowych PlusLigi. Na rozegraniu z Vinciciem rywalizował będzie bardzo ciekawy zawodnik, Reto Giger. Na środku siatki szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji innego uczestnika zakończonych niedawno mistrzostw świata, także Słoweńca, dobrze znanego w naszym kraju Alena Pajenka. Nie udało się zatrzymać Dmytro Teriomenko, Dustina Wattena czy Kamila Droszyńskiego. Na pozycji libero będzie występował niezwykle doświadczony Michał Ruciak.
Przyszli: Maksim Żygałow (Lokomotiw Nowosybirsk), Reto Giger (Biogas Volley Nafels), Alen Pajenk (Marmi Lanza Werona), Michał Ruciak (Stocznia Szczecin)
Odeszli: Jakub Ziobrowski (Cuprum Lubin), Dmytro Teriomenko (Tours VB), Dustin Watten (Berlin Recycling Volleys), Kamil Droszyński (PGE Skra Bełchatów).
Sparingi
Czarni kapitalnie prezentowali się w grach kontrolnych, nie zaznając goryczy porażki. Najpierw, na początku września, wzięli udział w turnieju we Włoszczowie. W półfinale ograli MKS Będzin 3:0, by w najważniejszym spotkaniu imprezy pokonać GKS Katowice w czterech setach. Następnie podopieczni Prygla dwukrotnie wygrali z pierwszoligowym Ślepskiem Suwałki (3:1 i 4:0). W Lublinie, w meczu z okazji 65. urodzin Tomasza Wójtowicza, radomski zespół zwyciężył Asseco Resovię Rzeszów 3:1.
Niezbyt mocną obsadę miał międzynarodowy Gran Canaria Volleyball Cup, ale i tutaj Czarni nie pozostawili rywalom jakichkolwiek złudzeń. Pięć triumfów bez straty seta mogło zrobić wrażenie. Na zakończenie okresu przygotowawczego klub z Radomia zorganizował, tradycyjnie już, Turniej Partnerstwa Regionalnego. Wojskowi pokonali kolejno: Trefla Gdańsk (3:1), Indykpol AZS Olsztyn (3:1) i MKS Będzin (3:0). Postawa w sparingach może więc napawać optymizmem nie tylko kibiców, ale także sztab szkoleniowy i samych siatkarzy.
Kadra
Rozgrywający: Dejan Vincić, Reto Giger
Atakujący: Michał Filip, Maksim Żygałow
Środkowi: Alen Pajenk, Michał Ostrowski, Norbert Huber
Przyjmujący: Wojciech Żaliński, Jakub Rybicki, Tomasz Fornal, Kamil Kwasowski
Libero: Michał Ruciak, Kacper Wasilewski.
Trener: Robert Prygiel
II trener: Wojciech Stępień
Trener od przygotowania fizycznego: Jakub Szyszka
Statystyk: Krzysztof Michalski
Fizjoterapeuta: Aleksandra Skalska
Lekarz: Marek Kwaczyński
Kierownik drużyny: Dariusz Fryszkowski.