Piątek w PlusLidze: Cuprum Lubin chce odbić się od dna, derby województwa mazowieckiego bez faworyta

Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa
Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa

Bardzo interesująco zapowiadają się piątkowe derby województwa mazowieckiego, w których ONICO Warszawa ma do wyrównania rachunki z Cerradem Czarnymi Radom z zeszłego sezonu. Znajdujące się na dnie tabeli Cuprum pojedzie do GKS-u, pogromcy Resovii.

Czwartą kolejkę PlusLigi rozpocznie mecz w Katowicach, gdzie miejscowy GKS, ostatni pogromca Asseco Resovii Rzeszów (efektowna wygrana 3:0 na Podpromiu) podejmie, znajdujące się na dnie tabeli, Cuprum Lubin. Miedziowi nie zdobyli w bieżącym sezonie jeszcze ani jednego punktu. Mocno przemeblowana drużyna potrzebuje jednak czasu na zgranie, a o cierpliwość apelują sami zawodnicy. - Bądźcie z naszym zespołem. Obiecuję, że z czasem będziemy prezentować coraz lepszy poziom siatkarski - zwraca się do kibiców Jakub Ziobrowski.

W Katowicach podopieczni Marcelo Fronckowiaka zapowiadają walkę o zwycięstwo. Swojej szansy mogą upatrywać chociażby w przewadze psychologicznej. GieKSa jeszcze nigdy nie pokonała Cuprum. W poprzednim sezonie dwukrotnie po 3:1, zaś rok wcześniej dwukrotnie po 3:2 ekipa z Lubina pokonała rywali. W spotkaniu rozegranym w ramach przedsezonowego turnieju w Legnicy górą byli jednak gracze Piotra Gruszki, którzy zwyciężyli bez straty seta.

Zdecydowanym faworytem pierwszego piątkowego spotkania będzie GKS. Z pewnością zależy mu na utrzymaniu bardzo wysokiej, trzeciej pozycji w tabeli PlusLigi. Jak na razie zgromadził na swoim koncie siedem punktów.

Ostatnim pogromcą Cuprum byli Cerrad Czarni Radom. W piątkowy wieczór Wojskowi podejmą ONICO Warszawa, które w trzech dotychczasowych meczach, podobnie jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, nie straciło jeszcze "oczka". Z kolei podopieczni Roberta Prygla, po nieudanej inauguracji z Jastrzębskim Węglem, odnieśli dwie pewne wygrane, wobec czego znajdują się obecnie na bardzo wysokim czwartym miejscu.

Derby województwa mazowieckiego zapowiadają się szalenie interesująco. Siatkarze Stephane'a Antigi mają bowiem z Czarnymi rachunki do wyrównania. Chodzi o ostatnią kolejkę rundy zasadniczej ubiegłego sezonu. Co prawda Inżynierowie wygrali tamto starcie 3:2, lecz stracony punkt przesądził o tym, że zabrakło ich w czołowej "szóstce".

Piątkowe mecze 4. kolejki PlusLigi:

GKS Katowice - Cuprum Lubin, godz. 18:00

Cerrad Czarni Radom - ONICO Warszawa, godz. 20:30

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]

Komentarze (3)
avatar
Szpileczka
26.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lubinianie to mogą zapowiadać nadejście gwiazdki chyba. Nie wiem czy znajdzie się w tym sezonie zespół, który z nimi przegra. Głębokie zmiany w klubie i zespole mogą doprowadzić do tego, że ten Czytaj całość